Tak się zastanawiam, ile to katolickich parafii w tym roku zamiast woskowego paschału, kupi znowu plastikowe atrapy "paschałów" z wkładem olejowym, które będąc atrapą świecy symbolizują...
No właśnie, co symbolizują?
Atrapę Chrystusa?
Skoro ponoć wolno stosować takie atrapy, to może - aby nie wprowadzać w błąd wiernych - przynajmniej Konferencja Episkopatu Polski wystąpiłaby do Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów o zatwierdzenie zmian w treści Exsultetu, np.:
...Znamy już wymowę tej plastikowej kolumny, którą na chwałę Boga zapalił jasny płomień. Chociaż dzieli się on użyczając światła, nie doznaje jednak uszczerbku, żywi się bowiem strugami oleju parafinowego, który dla utworzenia wkładu tej cennej pochodni wydała pracowita Rafineria w Trzebini... etc.