ks. Filip Herrera Espaliat (z Chile) chciał się kilka dni temu wyspowiadać. Udał się więc do bazyliki św. Piotra, do pierwszego z brzegu konfesjonału i rozpoczynając spowiedź zauważył przez przypadek, że spowiednik... rozwiązuje sobie sudoku. Obok leżały dwie inne gazety z krzyżówkami i łamigłówkami. W uprzejmy sposób wyraził swoje życzenie godnego sprawowania sakramentu. Niestety spowiednik powiedział mu, że w takim razie powinien sobie poszukać innego spowiednika, a jeśli ma problem z sudoku, to tutaj wielu kapłanów sobie to rozwiązuje.
ks. Filip napisał list do Franciszka.
Franciszek z pewnością się tym przejmie.
źródło:
http://www.kath.net/news/55024