Na powyższe żenujące ustrojstwo natknąłem się dzisiaj w Krapkowicach (woj. opolskie) w kościele p.w. Ducha Świętego. Proponuję w kolejnych wersjach rozwojowych urządzenia zastąpić jarzące się neonówki - bursztynowymi diodami świecącymi w kształcie serduszka (mniejsze zużycie prądu, więcej zostanie na budowę domu parafialnego) oraz odgrywać po wrzuceniu monety zapowiedź z głośnika: Bóg zapłać! (w intonacji zależnej od wrzuconego nominału). Jak szaleć, to szaleć!
To jest właśnie całe posoborowie - zamiast rzeczywistych symboli - same atrapy. Boć i posoborowie jest atrapą katolicyzmu. Z zewnątrz pozłota, a w środku pusto.
----
Czytelnicy naszego forum zasugerowali, aby neonówki zastąpić wyświetlaczem na wściekłych :-) kryształach, na którym - po wrzuceniu monety - ukaże się tak dobrze znany z forów internetowych...
[']