Nie wiemy, co pali autor, ale jedno jest pewne: nieźle kopie.
----------------------------------------------------------------------------
Zdaję sobie sprawę, że niektórzy przyzwyczaili się do tego, że tabernakulum jest w centrum. Ale ustawienie tabernakulum w centrum jest niezgodne ze współczesną myślą teologiczną. Pochodzi
ono jeszcze z czasów, kiedy od średniowiecza począwszy aż do pierwszej
połowy XX wieku wierni bardzo rzadko przystępowali do Komunii świętej.
Ludzie przychodzili na Mszę świętą, aby patrzeć na Pana Jezusa, oglądać
postacie eucharystyczne, a bardzo niewielu przyjmowało Komunię świętą. I
w tamtych czasach właśnie ustawiono tabernakulum w centrum. Sobór
Watykański II jednak, który miał miejsce w pierwszej połowie lat
sześćdziesiątych, zreformował liturgię i powoli do świadomości
wierzących zaczęło docierać, że uczniowie Chrystusa gromadzą się na liturgię nie dla wpatrywania się w tabernakulum, lecz dla celebracji Eucharystii, słuchania słowa, w którym jest sam Bóg i przyjmowania Chrystusa do serca. Centrum liturgii nie jest bowiem tabernakulum, lecz ołtarz.
Ważne są również: ambona - stół słowa Bożego i miejsce przewodniczenia,
ponieważ dokumenty soborowe mówią, że Chrystus jest obecny w czytanym
słowie Bożym i w kapłanie przewodniczącym liturgii. Ksiądz jest zwykłym
człowiekiem, czasami słabym człowiekiem, ale w liturgii jest znakiem
Chrystusa.
Tabernakulum zasadniczo powinno być w osobnej kaplicy. Przy
tabernakulum w centrum występuje problem nazywany przez niektórych
liturgistów "schizofrenią liturgiczną": w czasie liturgii uczestnik
liturgii wpatruje się w tabernakulum, czyli ksiądz swoje, a uczestnik
liturgii swoje. A my Eucharystię celebrujemy na ołtarzu i główna uwaga
nie może być skierowana na tabernakulum, bo to jest niezgodne z sensem
gromadzenia się na Mszę świętą. W
najstarszych kościołach nie ma tabernakulum na osi. W żadnej z bazylik
rzymskich nie ma tabernakulum w centrum, ponieważ kościół nie jest
budowany dla przechowywania Eucharystii, lecz dla jej sprawowania.
Tabernakulum
jest miejscem przechowywania Eucharystii, głównie dla chorych. Taka
była przyczyna powstania tabernakulum. W pierwszych wiekach w ogóle go
nie było, ponieważ była świadomość, że we Mszy świętej przychodzi
Chrystus, którego pod postaciami eucharystycznymi rozdziela się pomiędzy
uczestników liturgii. Dlaczego nie
ma tabernakulum na ołtarzu po Soborze i jaki jest zamysł, żeby
tabernakulum nie było w przestrzeni celebracyjnej? Dlatego, że nie może
być od początku na ołtarzu to, co ma być celem finalnym celebracji. Kościoły buduje się dla celebracji, a nie dla tabernakulum.
źródło:
http://www.maksymilian.info. pl/?p=26
Może by tak Kuria Diecezjalna we Włocławku zainteresowała się wygłupami swoich podwładnych?
Może by tak Kuria Diecezjalna we Włocławku zainteresowała się wygłupami swoich podwładnych?