Jak donosi serwis Pontifex, już w styczniu 2009 r. możemy się spodziewać publikacji instrukcji wykonawczej do motu proprio Summorum pontificum, która niesubordynowanym posiadaczom pasterskich lag z konferencyj episkopatów ma w krótkich, żołnierskich słowach przypomnieć, jakie jest źródło ich władzy nad powierzoną im trzodą.
W skrócie - instrukcja zawierać będzie szczegółowe procedury postępowania dla kapłanów i wiernych w przypadku wystąpienia obstrukcji ze strony biskupa miejsca, a nawet przewidywać będzie delegowanie przez Stolicę Apostolską kapłanów do diecezji, w których flekuje się tradycjonalistów wmawiając im, że nie ma kapłanów znających dawny ryt. Dokument ma również doprecyzować pojęcie "stabilnej grupy wiernych" oraz nalegać na erygowanie parafii personalnych dla tradycjonalistów, którzy chcą w dawnym rycie celebrować uroczystości Bożego Narodzenia czy Triduum Paschalnego.
Jak widać, na Ojcu świętym pohukiwania przerażonych episkopatów oraz świstki potrójnie tłumaczone i kserowane :-) nie robią żadnego wrażenia. I Bogu dzięki!