środa, 24 czerwca 2009

Przodownicy Myśli Posoborowej: ks. Józef Krasiński

Ks. infułat prof. dr hab. Józef Krasiński urodził się 21 lutego 1930 r. w Kazimierówce, parafia Skaryszew. Święcenia kapłańskie przyjął 29 maja 1955 roku z rąk bp. Jana Lorka. Jako wikariusz pracował w Radomiu, par. św. Jana. W 1958 roku obronił pracę doktorską w KUL. W 1987 roku przeprowadził przewód habilitacyjny, w 1993 roku otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego, a następnie profesora belwederskiego. Jest pracownikiem Seminarium Duchownego od roku 1959, ATK (UKSW) od 1989, referentem ekumenicznym od 1963. Został mianowany kanonikiem honorowym, kanonikiem gremialnym, prałatem, prałatem - dziekanem Sandomierskiej Kapituły Katedralnej i kapelanem honorowym Jego Świątobliwości. Odznaczony został Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Jest redaktorem miesięcznika "Kronika Diecezji Sandomierskiej" i sześciu tomów "Studiów Sandomierskich" oraz autorem ponad 500 publikacji.

W jednej ze swoich publikacji ksiądz profesor śmiało twierdzi:

Sobór Watykański II skorygował pogląd (sic!!!) Piusa XII wyrażony w encyklice "Mystici Corporis Christi", gdzie został postawiony znak równości między Kościołem rzymskokatolickim a Ciałem Mistycznym Chrystusa. W Konstytucji Lumen gentium czytamy znamienne słowa: Jedyny Kościół Chrystusowy, który wyznajemy w Symbolu wiary... ustanowiony i zorganizowany na tym świecie jako społeczność trwa (subsistit) w Kościele katolickim, rządzonym przez następcę Piotra oraz biskupów pozostających z nim we wspólnocie (...)

Na widok określenia jednej z Prawd Wiary mianem "poglądu papieskiego", który rzekomo "został skorygowany" przez Drugi Sobór Watykański opada nam już wszystko, co może opaść.

Przypomnijmy iż Kongregacja Nauki Wiary naucza "nieco" inaczej, to znaczy naucza po katolicku:

Trzecie pytanie: Dlaczego zostało użyte wyrażenie „trwa w (subsistit in)”, a nie po prostu forma werbalna „jest”?

Odpowiedź: Użycie tego wyrażenia, które oznacza pełną identyczność Kościoła Chrystusowego z Kościołem katolickim, nie zmienia doktryny o Kościele, a swoją prawdziwą motywację znajduje w tym, że jaśniej wyraża fakt, iż poza jego organizmem znajdują się „liczne pierwiastki uświęcenia i prawdy”, „które jako właściwe dary Kościoła Chrystusowego nakłaniają do jedności katolickiej
(...)

Chcąc skomentować "nauczanie" księdza profesora - na usta cisną się słowa naszego Pana:

jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną (Mt 15:14)

Módlmy się za nasze seminaria duchowne, za kleryków, a szczególnie za tych, którzy są obowiązani PRZEKAZAĆ TO, CO OTRZYMALI. A nie to, co im się wydaje...