źródło
„Dobrze jest patrzeć na wszystko w perspektywie końca, bo wtedy wszystko
nabiera właściwych proporcji – zaznacza ks. Michał Janocha, który jutro w
archikatedrze warszawskiej przyjmie święcenia biskupie.”
Jak widać na załączonym obrazku bp Janocha potrzebuje dużo wody. Do czego? Ano do olewania szerokim strumieniem przepisów liturgicznych. Kryzys Kościoła to kryzys biskupów - zauważył 30 lat temu pewien arcybiskup. I z każdym dniem przekonuję się coraz bardziej, że miał rację. A za 10-20 lat nasz episkopat się będzie „pochylał z troską” nad problemem: dlaczego kościoły są puste...
Ciekawe, kiedy księża i biskupi polscy wreszcie dorosną, dojrzeją i spoważnieją?