Wedle słów "widzącej" "niebo" to:
...ogromna przestrzeń, takie światło, którego nie ma na Ziemi, wszyscy ludzie wyglądają tak samo - nie ma chudych, nie ma otyłych, wszyscy odziani w trzy kolory - szary, żółty i czerwony, biegają, modlą się i śpiewają, wokół latają małe aniołki..."
link do filmu: http://www.gloria.tv/media/131724
Cukierkowy opis, ale Kogoś w tym opisie "nieba" brakuje, prawda? Taki św. Szczepan na przykład widział co i Kogo innego.
Wróćmy jeszcze do opisu "widzącej" - z czym Wam się, drodzy Czytelnicy, kojarzą kolory: szary, żółty i czerwony?