Oczywiście nie w kościele przy ołtarzu, tylko w jakiejś salce przy stole, kiko-krzyżu, menorze, na ścianie obowiązkowej neo-ikonie, na siedząco, do łapy i pod obiema postaciami. Celebransowi się nawet nie chciało ornatu założyć... Za to neo-przepisów przestrzega nad wyraz skrupulatnie. Fotografie pochodzą z galerii klasztoru Ojców Kapucynów w Sędziszowie Małopolskim i zostały wykonane 7 czerwca 2008 r.
Kyrie eleison!