Czy ktoś z naszych Drogich Czytelników orientuje się może, w jakie to "tajemnice" zostali "wtajemniczeni" przez neońskich katechistów ci (dawno już przecież ochrzczeni) ludzie ze zdjęcia (zaczerpniętego z gazetki parafialnej)? Cóż się takiego stało, kto i co zaniedbał, iż do tej pory byli "niewtajemniczeni"? Po co ten paraliturgiczny obrzęd z otrzymaniem białej szaty i światła? I na czym polega "gwarancja wiary" udzielana przez "katechistów" z nadania ich guru - pana Kiko Argüello?