Tak reklamuje swoje "nowe metody duszpasterskie" parafia św. Jana w Lucernie. Każdy znajdzie coś dla siebie. Tango, akupresura, masaż Tuina, Shiatsu, pielęgnacja stóp. A u nas co najwyżej jakiś pokątny aerobik w krypcie pod kościołem... Polacy mają jeszcze sporo do nadrobienia w pogoni za awangardą postępu.