czwartek, 10 stycznia 2013

o. Dariusz Kowalczyk SJ - nie dzielmy włosa na czworo!

Jasne, co tam nam jakis papież bedzie jakieś durne zakazy w KPK 767 umieszczał. Biskup jest ważniejszy!

http://areopag21.pl/tradidi_quod_et_accepi/artykul_2876_tydzien-ekumeniczny-czy-kosciol-zlamie-prawo-kanoniczne.html

Dariusz Kowalczyk SJ 2013-01-09 09:14
Chcę zwrócić uwagę, że ostatnie zdanie w KPK mówi, iż zbawienie dusz powinno być w Kościele zawsze najwyższym prawem. Absolutyzowanie, dogmatyzowanie skądinąd słusznej zasady dotyczącej tego, kto może głosić homilię, nie wydaje mi sie być w duchu KPK. Innymi słowy, to nie jest zasada, od której nie może być nigdy żadnego wyjątku. Jeśli biskup miejsca zgadza sie na wyjątek w szczególnym okresie i w trosce o zbawienie dusz pozwala na wygłoszenie kazania podczas Mszy katolickiej przez nie-katolika, to nie dzieliłbym włosa na czworo, tylko posłuchał, co ów nie-katolik ma nam do powiedzenia. Jest coś żenującego w tym, że teraz będziemy szukać jakiś dokumentów, listów, liścików, by literalnie usprawiedliwić deczyję biskupa ordynariusza, że ze względu na szczególne okoliczności homilię wygłosi protestant. Jest tyle rzeczywistego rozmywania nauki katolickiej w Polsce. Na przykład prezedent-katolik, który powtarza, że jest za in vitro, bo jest za życiem. To krytykujmy. A protestanta spokojnie posłuchajmy podczas Mszy, bo zapewne powie nam coś ważnego o Chrystusie.

I znowu zamiast "litery prawa" mamy "ducha prawa". Zamiast posłuszeństwa przełożonemu mamy kombinowanie, jak wciągnąć brzuch i przecisnąć się przez rozchylone sztachety w płocie. Stwierdzam niniejszym, że dyscypliny w Kościele NIE MA. Została ZAORANA i przysypana wapnem.