piątek, 18 września 2009

Tu się sączy jad!

Na stronie ks. Mariusza Nitki znajdujemy ciekawą "recenzję" naszego serwisu :-)

...nie żywię do was - tradycjonalistów - sympatii. Bo NIE jesteście siewcami nadziei. Na razie poznałem was tylko od złej strony. Atak, arogancja, psychologiczny schemat sekciarskiego działania, wieczne niezadowolenie, wyszukiwanie potknięć, upadków, koncentrowanie się na rzeczach niegodziwych, niewłaściwych. Jeśli nie wie Pan, o czym mówię, proszę czytać stronę "Kronika Novus Ordo". Tam się sączy jad. Tam - podobnie jak w telewizyjnym dzienniku - nie ma dobrych wieści. Tam nie ma DOBREJ NOWINY. Tam wychodzi się z założenia, że na zło reaguje się jedynie złem. To jest Ewangelia?

Pozdrawiamy niniejszym naszego wiernego czytelnika i dziękujemy za wyrazy chrześcijańskiej miłości. Niestety, jak w każdym wpisie - i w tym musimy posączyć nieco jadu. Ponieważ późna pora i za bardzo nam się już nie chce grzebać w księżej galerii, pierwsza z brzegu fotka z serwisu ks. Mariusza Nitki, przedstawiająca JE bpa Józefa Kupnego wizytującego parafię w Woli:


Jak widać (w prawym górnym rogu dałem powiększenie), w parafii ks. Nitki zamiast woskowego paschału stosuje się plastikową atrapę świecy z zasobnikiem na olej parafinowy (ludzie sie nie znajom, to sie nie kapnom, co nie?). To jest często spotykane i - że się tak wyrażę - nudne. Ale, że Jego Ekscelencji to nie przeszkadza, to jest już niewybaczalne!