piątek, 4 grudnia 2009

Szczenięce lata NOM-u, czyli: Dali, to podpisałem...

Przygnębiająca historia za New York Timesem:

How was Bugnini able to make such sweeping changes? In part because none of the popes he served were liturgists. Bugnini changed so many things that John’s successor, Paul VI, sometimes did not know the latest directives. The pope once questioned the vestments set out for him by his staff, saying they were the wrong color, only to be told he had eliminated the week-long celebration of Pentecost and could not wear the corresponding red garments for Mass. The pope’s master of ceremonies then witnessed Paul VI break down in tears.

Jakim cudem Bugnini był w stanie przeprowadzić tak pustoszące zmiany w liturgii? Częściowo dlatego, że żaden z papieży, którym służył, nie był liturgistą. Bugnini zmienił tak wiele, że Paweł VI często nie znał najnowszych rozporządzeń. Papież pewnego razu zakwestionował przyniesione mu westymenta twierdząc, że kolor się nie zgadza, ale wytłumaczono mu, że przecież sam zniósł Oktawę Zesłania Ducha Świętego i nie może użyć czerwonych szat. Papieski ceremoniarz jest świadkiem, że papież się wtedy załamał i rozpłakał.