sobota, 3 sierpnia 2013
Nie dla psa kiełbasa
O. Federico Lombardi, rzecznik Stolicy Apostolskiej, odpowiadając na zarzuty grup tradycjonalistycznych, według których papież Franciszek jakoby uczynił krok wsteczny w odniesieniu do Motu proprio `Summorum Pontificum´, powiedział: To, że papież Franciszek zaaprobował decyzję Kongregacji ds. Kongregacja ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego nakazującą kapłanom zgromadzenia Franciszkanów Niepokalanej celebrować liturgię według formy zwyczajnej - i tylko za specjalnym pozwoleniem w formienadzwyczajnej - w najmniejszym stopniu nie jest sprzeczne w dyspozycjami zawartymi w motu proprio `Summorum Pontificum´, a jedynie jest odpowiedzią na specyficzne problemy i napięcia istniejące w zgromadzeniu Franciszkanów Niepokalanej. Celem motu proprio Benedykta XVI było bowiem niwelować napięcia, a nie je powodować.
Decyzja papieża Franciszka - podważana przez grupy tradycjonalistów, a którą natomiast sami zakonnicy przyjęli i zaaprobowali - spowodowana była faktem, że założyciel i przełożony generalny zgromadzenia Stefano Manelli zobligował i nakazał wszystkim wspólnotom zgromadzenia Franciszkanów Niepokalanej celebrację jedynie w formie nadzwyczajnej rytu rzymskiego, co jest sprzeczne z obowiązującym prawem. Motu proprio «Summorum Pontificum» Benedykta XVI bowiem jedynie zezwala na celebrację publiczną według formy sprzed reformy liturgicznej Vaticanum II, tam gdzie istnieje grupa wiernych, która prosi o taką celebrację. Jako ryt własny (czyli wyłączny) mogą go zaadoptować jedynie Instytuty zakonne i wspólnoty monastyczne, które powracają do łączności z Rzymem po tym jak były członkami schizmatycznego rychu lefebrystów (dosł. scisma lefebvriano) i dlatego podlegają jurysdykcji Papieskiej Komisji Ecclesia Dei