Wśród dziedzictwa, które pozostawił prezydent Mandela jest jednakże część, która zdecydowanie nie jest chwalebna, mówię o godnej potępienia akcji proaborcyjnej w RPA. W 1996 r. Mandela poparł i ratyfikował "Ustawę o Wyborze i Przerywaniu Ciąży", która wg New York Timesa, zastąpiłą jedną z najbardziej restrykcyjnych ustaw antyaborcyjnych na świecie. Nowa ustawa wprowadziła jedne z największych na świecie ułatwień.
O ile modlę się o spokój nieśmiertelnej duszy prezydenta Mandeli i odpuszczenie jego grzechów, mogę jedynie żałować, że jego odważna obrona godności ludzkiej nie obejmowała najmłodszych członków ludzkiej rodziny - nienarodzonych dzieci.
środa, 11 grudnia 2013
Są jeszcze porządni biskupi
Bp Tomasz J. Tobin, ordynariusz diecezji Providence, w swoim oświadczeniu na temat zgonu tow. Nelsona Maldeli pisze: