odsłoniętymi brzuchami tańczyły w katedrze w Mediolanie na wieloetnicznej uroczystości z okazji święta Objawienia Pańskiego (Trzech Króli).
Występ ściągnął gromy na organizatora uroczystości arcybiskupa Mediolanu kardynała Dionizego Tettamanziego.
Kardynał w tym roku postanowił zaprosić na specjalne obc
Najostrzej relacjonowaną obszernie w mediach ceremonię skrytykował znany z ostrego języka były prezydent Włoch Francesco Cossiga. Wyraził obawę, że "następnym razem w ramach dialogu chrześcijańsko-islamskiego mediolańczycy obejrzą w swej kat
"I pomyśleć, że chcieliśmy, żeby kardynał Tettamanzi został papieżem" - powiedział Cossiga, odnosząc się do tego, że to właśnie obecny arcybiskup Mediolanu był uważany we Włoszech za jednego z faworytów na konklawe w 2005 roku.
Ciekawe, dlaczego prez. Cossiga nie krytykował podobnych wygłupów, które regularnie odbywały się za poprzedniego pontyfikatu w bazylice św. Piotra czy podczas wielu papieskich pielgrzymek... Widać czasy się zmieniły i już dzisiaj wolno mówić prawdę i niedyskretnie zauważać iż nie tylko król jest nagi... Ba, nawet wolno zauważać, że Msza święta to nie festyn ludowy czy masówka dla załogi, tylko coś "nieco" poważniejszego.
więcej zdjęć: serwer archidiecezji mediolańskiej