niedziela, 2 lutego 2014

Papież do neonów: jedność z Kościołem jest ważniejsza od wierności waszej formacji

żródło: NewsVA i Radio Watykańskie

(...)
Po pierwsze musicie z największą uwagą budować i zachowywać komunię z Kościołami partykularnymi, w który przyjdzie wam działać. Droga Neokatechumenalna ma własny charyzmat i dynamikę, dar, który jak wszystkie dary Ducha Świętego na głęboki wymiar eklezjalny, to znaczy musicie zwracać uwagę na życie Kościołów, do których wasi przełożeni was posyłają, wzmacniać ich bogactwa, cierpieć z powodu słabości, jeśli trzeba, oraz iść razem, jako jedna owczarnia, pod przewodnictwem duszpasterzy lokalnych Kościołów. Komunia jest podstawą, nieraz lepiej będzie zrezygnować z życia zgodnie ze wszystkimi zasadami wymaganymi przez waszą formację aby zapewnić jedność między tymi, którzy tworzą jedną wspólnotę Kościoła, której zawsze musicie czuć się częścią.
(...)
Na koniec, apeluję do was, abyście z miłością odnosili się do siebie, w sposób szczególny do najsłabszych. Droga Neokatechumenalna jako sposób do odkrycia swojego własnego chrztu jest drogą wymagającą, na której bracia i siostry mogą natknąć się na nieprzewidziane trudności. W takich przypadkach cierpliwość i miłosierdzie okazane przez wspólnotę jest znakiem dojrzałej wiary. Nie wolno nastawać na wolność osoby i zmuszać nikogo i musicie uszanować nawet ewentualny wybór kogoś, kto chce szukać poza Drogą innych form życia chrześcijańskiego, które by mu pomogły wzrastać w odpowiedzi na Boże powołanie.
(...)


zalinkował nas ksiądz Marek Radomski twierdząc, że napisaliśmy "nieco w zdeformowanej formie, jakby nieco manipulacyjnie". Nic nie poradzimy na to, że Radio Watykańskie jak zwykle podaje tylko to mu wygodnie. My przetłumaczyliśmy dosłownie tekst z serwisu prasowego Stolicy Apostolskiej News.va, co każdy może sprawdzić.

http://www.news.va/it/news/papa-francesco-al-cammino-neocatecumenale-grazie-p

“E proprio a nome della Chiesa, nostra Madre, la nostra Santa Madre Chiesa gerarchica, come amava dire Sant'Ignazio di Loyola – ha proseguito - vorrei proporvi alcune semplici raccomandazioni. La prima è quella di avere la massima cura per costruire e conservare la comunione all’interno delle Chiese particolari nelle quali andrete ad operare. Il Cammino ha un proprio carisma, una propria dinamica, un dono che come tutti i doni dello Spirito ha una profonda dimensione ecclesiale; questo significa mettersi in ascolto della vita delle Chiese nelle quali i vostri responsabili vi inviano, a valorizzarne le ricchezze, a soffrire per le debolezze se necessario, e a camminare insieme, come unico gregge, sotto la guida dei Pastori delle Chiese locali. La comunione è essenziale: a volte - succede - può essere meglio rinunciare a vivere in tutti i dettagli ciò che il vostro itinerario esigerebbe, pur di garantire l’unità tra i fratelli che formano l’unica comunità ecclesiale, della quale dovete sempre sentirvi parte.
(...)
Vi esorto ad avere cura con amore gli uni degli altri, in particolar modo dei più deboli. Il Cammino Neocatecumenale, in quanto itinerario di scoperta del proprio Battesimo, è una strada esigente, lungo la quale un fratello o una sorella possono trovare delle difficoltà impreviste. In questi casi l’esercizio della pazienza e della misericordia da parte della comunità è segno di maturità nella fede. La libertà di ciascuno non deve essere forzata, e si deve rispettare anche la eventuale scelta di chi decidesse di cercare, fuori dal Cammino, altre forme di vita cristiana che lo aiutino a crescere nella risposta alla chiamata del Signore”.