poniedziałek, 10 lutego 2014

Prymas Irlandii narzeka, że laicyzacja postępuje zbyt powoli

Jestem niezadowolony ze zbyt wolnego tempa wyzbywania się Kościoła katolickiego z posiadanych szkół
(...)
Proces laicyzacji katolickich szkół napotyka na opór ze strony niektórych polityków, którzy rzucają kłody pod nogi np. wymagając przeprowadzania dodatkowych konsultacji. 
(...)
Wszyscy chcą różnorodności w szkolnictwie. Wszędzie, tylko nie u siebie. Wtedy stawiają opór. 
(...)
Miałem nadzieję, że w ciągu dekady połowa z 500 szkół podstawowych, które znajdowały się w rękach Kościoła katolickiego zostanie przekazana innym podmiotom, że będzie pluralizm, którego domaga się społeczeństwo i że Kościół katolicki będzie prowadził mniej szkół. 
(...)
Ludzie, którzy chcą, aby ich dzieci uczęszczały do szkół o etosie świeckim mają do tego konstytucyjne prawo.

Czyje to słowa? Palikota? Millera? Bugaja? Prezesa Stowarzyszenia Racjonalistów?

Niestety nie. Powyższe zdania wybełkotał Jego Ekscelencja abp Diarmuid Martin. metropolita Dublina i Prymas Irlandii.

Redakcja Breviarium ostrzega: Abp Martin znajduje się w tzw. pełnej łączności!