http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/9041681,halloween-czy-katolikom-wypada-przebierac-sie-za-upiory,id,t.html
Czy katolikowi wypada zatem świętować halloween?
- To trudne pytanie, daleki jestem od tego, by mówić, że branie udziału w takich obchodach to grzech i zło - mówi rzecznik wrocławskiej kurii ks. Rafał Kowalski. - To tak jak pytanie, czy grzechem jest obrzucanie nowożeńców ryżem: jeśli wierzymy, że tylko i wyłącznie dzięki temu parę młodą czeka szczęście, jest to bałwochwalstwo. Jeśli z kolei robimy to dla zabawy i tradycji, nie ma w tym nic złego - wyjaśnia ks. Kowalski.
sobota, 31 października 2015
piątek, 30 października 2015
Msza Święta w Zwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego
Msza święta autostradowo-stacjobenzynowa
w pogańskim kraju - Italii, gdzie trudno o znalezienie świątyni katolickiej
Celebrans: o. Antoni Polańczyk SChr.
w pogańskim kraju - Italii, gdzie trudno o znalezienie świątyni katolickiej
Celebrans: o. Antoni Polańczyk SChr.
Zdjęcia nadesłane przez Czytelnika (nazwisko i adres do wiadomości redakcji)
czwartek, 29 października 2015
Czy Prezydent Duda może przystępować do Komunii świętej?
"Powtarzam wyraźnie, że zgodnie z nauką Kościoła i zgodnie z prawdą o godności ludzkiego życia nikt z katolików nie może popierać procedur in vitro" - mówi abp Andrzej Dzięga
Wszelkie techniki sztucznego zapłodnienia, zastępujące akt małżeński, są moralnie niedopuszczalne – stwierdza ogłoszona wczoraj [12.12.2008] przez watykańską Kongregację Nauki Wiary Instrukcja Dignitas personae, dotycząca niektórych problemów bioetycznych. Mówienie o jakimkolwiek kompromisie – akceptowalnym przez katolików – w sprawie dopuszczalności metody zapłodnienia in vitro staje się niedorzeczne. – Ta metoda powinna być zakazana – podkreśla bp Stanisław Stefanek z Łomży
Także różne techniki sztucznej reprodukcji, które wydają się służyć życiu i często są stosowane z tą intencją, w rzeczywistości stwarzają możliwość nowych zamachów na życie. Są one nie do przyjęcia z punktu widzenia moralnego, ponieważ oddzielają prokreację od prawdziwie ludzkiego kontekstu aktu małżeńskiego, a ponadto stosujący te techniki do dziś notują wysoki procent niepowodzeń: dotyczy to nie tyle samego momentu zapłodnienia, ile następnej fazy rozwoju embrionu wystawionego na ryzyko rychłej śmierci. Ponadto w wielu przypadkach wytwarza się większą liczbę embrionów, niż to jest konieczne dla przeniesienia któregoś z nich do łona matki, a następnie te tak zwane „embriony nadliczbowe” są zabijane lub wykorzystywane w badaniach naukowych, które mają rzekomo służyć postępowi nauki i medycyny, a w rzeczywistości redukują życie ludzkie jedynie do roli „materiału biologicznego”, którym można swobodnie dysponować.
św. Jan Paweł II, Evangelium Vitae, N. 14
Pragnienie dziecka ze strony małżonków jest czymś naturalnym. Wyraża powołanie do ojcostwa i macierzyństwa wpisanego w miłość małżeńską. To pragnienie może być jeszcze silniejsze, jeśli para małżeńska jest dotknięta nieuleczalną bezpłodnością. Małżeństwo nie przyznaje jednak małżonkom prawa do posiadania dzieci, lecz tylko prawo do podjęcia takich aktów naturalnych, które same przez się są przyporządkowane przekazywaniu życia
Pius XII, Przemówienie do uczestników II światowego kongresu na temat płodności i bezpłodności w Neapolu, 19.05.1956
"Małżeństwom, które nie mogą mieć dzieci, czy mają trudności z tym, by mieć dziecko, trzeba pomóc, dlatego procedury in vitro są potrzebne. Procedury powinny być jednak tak przygotowane i tak przeprowadzane, by w sensie prawnym gwarantowały godność ludzkiego życia, czyli były zgodne z polską konstytucją (...) Uważam, że od samego początku w tej sprawie potrzebny był kompromis. Obecną ustawę uchwalono na siłę, natomiast kompromis w ramach parlamentu można było wypracować. Liczę na to, że taki kompromis zostanie osiągnięty w przyszłości."
Andrzej Duda, PAP, 05.08.2015
środa, 28 października 2015
Kościół jako przestrzeń dla socjotechnik. Gramsciański marksizm w działaniu...
http://pl.radiovaticana.va/ news/2015/10/27/genera%C5%82_ jezuit%C3%B3w_papie%C5%BC_ napisze_adhortacj%C4%99,_i_to_ szybko/1182467
Papież ma wolne ręce. Teraz po Synodzie może zrobić co zechce.
Niebawem wyda adhortację apostolską – uważa generał jezuitów o. Adolfo
Nicolas, który zasiadał w komitecie redagującym dokument końcowy
Synodu. Jak wyznaje, taki był właśnie zamysł jego współpracowników:
zredagować tekst, który otwierałby przed Papieżem wszystkie drzwi. I
to się udało. Tak przygotowany dokument uzyskał niezbędną aprobatę
dwóch trzecich ojców synodalnych.
Generał jezuitów ujawnił, że Papież wyda jednak po Synodzie
adhortację. Do tej pory nie było to jeszcze jasne. W przeciwieństwie
do swych poprzedników Franciszek zrobi to niezwłocznie, aby nie
zaprzepaścić efektu synodalnego zgromadzenia. Takie rozwiązanie
sugerują specjaliści od zarządzania – podkreśla o. Nicolas. Gdyby
adhortacja nie pojawiła się w ciągu ośmiu miesięcy, ludzie powróciliby
do punktu wyjścia i proces synodalny trzeba rozpocząć od nowa. Zdaniem
o. Nicolasa ważniejsze niż papieski dokument są jednak owoce Synodu w
terenie. To tam powinno się szukać praktycznych zastosowań,
miłosiernych dróg wyjścia.
Papież ma wolne ręce. Teraz po Synodzie może zrobić co zechce.
Niebawem wyda adhortację apostolską – uważa generał jezuitów o. Adolfo
Nicolas, który zasiadał w komitecie redagującym dokument końcowy
Synodu. Jak wyznaje, taki był właśnie zamysł jego współpracowników:
zredagować tekst, który otwierałby przed Papieżem wszystkie drzwi. I
to się udało. Tak przygotowany dokument uzyskał niezbędną aprobatę
dwóch trzecich ojców synodalnych.
Generał jezuitów ujawnił, że Papież wyda jednak po Synodzie
adhortację. Do tej pory nie było to jeszcze jasne. W przeciwieństwie
do swych poprzedników Franciszek zrobi to niezwłocznie, aby nie
zaprzepaścić efektu synodalnego zgromadzenia. Takie rozwiązanie
sugerują specjaliści od zarządzania – podkreśla o. Nicolas. Gdyby
adhortacja nie pojawiła się w ciągu ośmiu miesięcy, ludzie powróciliby
do punktu wyjścia i proces synodalny trzeba rozpocząć od nowa. Zdaniem
o. Nicolasa ważniejsze niż papieski dokument są jednak owoce Synodu w
terenie. To tam powinno się szukać praktycznych zastosowań,
miłosiernych dróg wyjścia.
poniedziałek, 26 października 2015
ekumenizm na sterydach
http://www.la-croix.com/Religion/Actualite/Quand-des-jeunes-catholiques-et-protestants-font-leur-confirmation-ensemble-2015-10-13-1368022
Podczas wspólnego nabożeństwa młodzi protestanci "odnowią sobie chrzest przed całą wspólnotą" (konfirmacja), a młodzi katolicy przyjmą sakrament bierzmowania.
W roli konferansjerów wystąpią: abp Filip Barbarin, metropolita Lyonu i pastor Franciszek Sternberger.
Podczas wspólnego nabożeństwa młodzi protestanci "odnowią sobie chrzest przed całą wspólnotą" (konfirmacja), a młodzi katolicy przyjmą sakrament bierzmowania.
W roli konferansjerów wystąpią: abp Filip Barbarin, metropolita Lyonu i pastor Franciszek Sternberger.
czwartek, 22 października 2015
Notre pape François
nowy pudelkowy dwumiesięcznik poświęcony aktualnemu biskupowi Rzymu.
Redaktorem naczelnym jest Jean-Christophe Florentin, wydawca magazynu dla homoseksualistów Friendly
oraz magazynu satyrycznego ZOO
:
poniedziałek, 19 października 2015
Nie będzie autobusu, będzie festiwal
Wszystko wskazuje na to, że czynione od kilku miesięcy przymiarki do uruchomienia od stycznia 2016 roku komunikacji publicznej na trasie Kraków - Wieliczka - Biskupice - Gdów, skończą się fiaskiem. Wójt Gdowa Zbigniew Wojas twierdzi, że przeszkodą dla wprowadzenia w życie wyczekiwanego przez mieszkańców projektu są przede wszystkim koszty, jakie będzie musiała ponieść jego gmina w związku z goszczeniem uczestników Światowych Dni Młodzieży 2016. Chodzi o wydatki na zaplanowany na Zarabiu w Gdowie trzydniowy festiwal młodych z udziałem ok. 4000 osób.
- Właśnie dotarła do nas wstępna umowa dotycząca organizacji tego wydarzenia. Wynika z niej, że gmina musiałby ponieść z tego tytułu koszty rzędu 700 tys. zł, tylko na sam montaż mobilnych pryszniców dla tysięcy osób potrzeba ok. 0,5 mln zł. Będziemy negocjować z kurią te warunki, bo na wydanie aż takiej kwoty nie możemy sobie pozwolić. Jednak musimy liczyć się z tym, że tak czy inaczej festiwal młodych na Zarabiu będzie kosztował nasz budżet co najmniej 300 tysięcy złotych - szacuje Wojas.
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/8998860,gdow-gminy-nie-stac-na-autobus,id,t.html
- Właśnie dotarła do nas wstępna umowa dotycząca organizacji tego wydarzenia. Wynika z niej, że gmina musiałby ponieść z tego tytułu koszty rzędu 700 tys. zł, tylko na sam montaż mobilnych pryszniców dla tysięcy osób potrzeba ok. 0,5 mln zł. Będziemy negocjować z kurią te warunki, bo na wydanie aż takiej kwoty nie możemy sobie pozwolić. Jednak musimy liczyć się z tym, że tak czy inaczej festiwal młodych na Zarabiu będzie kosztował nasz budżet co najmniej 300 tysięcy złotych - szacuje Wojas.
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/8998860,gdow-gminy-nie-stac-na-autobus,id,t.html
środa, 14 października 2015
Prawdziwy synod obraduje w Domu św. Marty
Niech tam sobie biskupi w auli synodalnej plotą co chcą, a tymczasem w Domu św. Marty
każdego dnia obraduje "synod właściwy", który ustala, w którą stronę powinny iść sprawy na "synodzie oficjalnym".
http://rorate-caeli.blogspot.com/2015/10/explosive-revelation-miniature-shadow.html
http://rorate-caeli.blogspot.com/2015/10/explosive-revelation-miniature-shadow.html
wtorek, 13 października 2015
Panie Jezu, daj nam więcej takich „niefajnych” księży!
o. Jarosław Kupczak OP
Chyba nie jestem fajnym księdzem
Jakiś czas temu zgłosiła się do mnie para miłych narzeczonych. Zostałem im polecony przez wspólnych znajomych, żeby porozmawiać z nimi w celu przygotowania ich do przyjęcia sakramentu małżeństwa. Młodzi mieszkają poza Polską, ślub biorą w małym miasteczku nad Bałtykiem, bo kochają polskie morze i spodobał im się mały kościół; w pobliżu jest miła restauracja z odpowiednią salą weselną i z widokiem na morze.
Na wstępnie rozmowy usłyszałem od moich gości, że oni się przyjaźnią z takim „fajnym księdzem”, często z nim rozmawiają i wszystko jest „gut’… No i strasznie się cieszą, że poznali kolejnego „fajnego księdza”, z którym można porozmawiać o wszystkim: o siatkówce i maratonach MTB, filozofii i teatrze.
A jeszcze potem okazał się, że moi goście nie za bardzo wiedzą, że współżycie przedmałżeńskie jest grzechem – nawet wtedy, kiedy się kochają… Nie wiedzą, że powinni chodzić co niedzielę do kościoła i spowiadać się regularnie. Oprócz rozmów z „fajnym księdzem” wiara generalnie z niczym im się nie kojarzy i nie ma na nią zbyt wiele miejsca w ich życiu codziennym.
Chyba nie jestem (nie chcę być) „fajnym księdzem”.
Metropolita Ravenny daje swoim diecezjanom "starą" Mszę...
...i poleca jej odprawianie miejscowym kapłanom Bractwa św. Piusa X
http://blog.messainlatino.it/2015/10/arcivescovo-di-ravenna-invita-sacerdote.html
Żeby było ciekawiej, ten sam biskup na poprzedniej placówce (był sufraganem w Reggio Emilia) programowo zwalczał „tradycjonalistów” i torpedował ich prośby kierowane do kurii. Na szczęście - jak widać - na starość mu przeszło.
http://blog.messainlatino.it/2015/10/arcivescovo-di-ravenna-invita-sacerdote.html
Żeby było ciekawiej, ten sam biskup na poprzedniej placówce (był sufraganem w Reggio Emilia) programowo zwalczał „tradycjonalistów” i torpedował ich prośby kierowane do kurii. Na szczęście - jak widać - na starość mu przeszło.
piątek, 9 października 2015
Abp Gądecki posłusznie usuwa wcześniej opublikowane wpisy...
...zawierające notatki z prac grup synodalnych. Kto to widział, aby obrady synodu były jawne... Sekretariat zabronił i tupnął nogą, to abp. Gądecki ruki pa szwam i usuwa.
Tu zadziałało Prawo Achima:
http://abpgadecki.pl/interventions-de-trois-minutes-des-peres-synodaux-deuxieme-assemblee-generale-10052015/
było:
i ni ma
Na nieszczęście dla synodalnego GejStaPo - jest Gugiel. a Gugiel wszystko pamięta. Aby ocalić od zapomnienia wpis abpa Gądeckiego - wklejamy go ku pamięci poniżej:
dodano 11.10.2015 - tłumaczenie na język polski
TRZYMINUTOWE WYSTĄPIENIA OJCÓW SYNODALNYCH
■ Abp Victor Manuel Fernàndez (Argentyna). Rektor Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego Argentyna. Mianowany członkiem komisji do wypracowania Relacji końcowej Synodu – Św. Tomasz z Akwinu naucza, że istnieje rozwój miłości. Oczekujemy wsparcia małżonków w rozwoju miłości. Za doktryną miłosierdzia musi pójść duszpasterstwo miłosierdzia.
■ Abp Joseph Edward Kurtz (USA). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych – Potrzebna jest formacja rodziny do udziału w posłannictwie Kościoła. Trzeba wychowywać małżonków do misji. Trzeba naśladować Chrystusa, który gromadził wokół siebie uczniów, kształtował ich i posyłał „po dwóch” do świata. Dzielił troski nowożeńców (Kana) i uczestniczył w życiu swoich przyjaciół: Marii, Marty i Łazarza. Już Dzieje Apostolskie mówią o małżeństwach zaangażowanych w ewangelizację.
■ Kard. Elio Sgreccia (Włochy). Emerytowany Przewodniczący Papieskiej Akademii Życia. – Należy tworzyć klimat gościnności oraz duszpasterstwo kontynuacji. Potrzebne jest towarzyszenie małżonkom i rodzinie przez całe życie.
■ Bp Nicolas Djomo Lola (Kongo) – Ekstremalne ubóstwo wpływa negatywnie na stan rodzin. Aby temu zaradzić potrzebna jest solidarność między rodzinami, kształtowanie życia społecznego w logice dobra wspólnego oraz dystrybucji międzynarodowej, zmiana struktur społecznych.
■ Kard. Timothy Michael Dolan (USA). Arcybiskup Nowego Jorku – Trzeba bronić tego, co Bóg objawił o małżeństwie i rodzinie. Naszym zadaniem jest popieranie zdrowej rodziny. Zagrożeniem dla rodziny są pewne prądy kulturowe, oraz podejście socjologiczne, itd. Aby służyć rodzinie, trzeba wychodzić od Słowa Bożego.
■ Bp Johan Jozef Bonny (Belgia) – Biskup Antwerpii. Wypada zauważać elementy pozytywne w związkach cywilnych, zwrócić uwagę na „Ziarna Prawdy”. Trzeba unikać wykluczania. Zostawić pole manewru biskupom lokalnym. Rozwijać wizję Kościoła jako rodziny – jedność w różnorodności.
■ Kard. Ricardo Ezzati Andrello SDB (Chile). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Chile – Rodziny ewangelizowane i ewangelizujące. Duszpasterstwo powinno być integralne i organiczne. Trzeba bardziej doceniać miłość ludzką, podkreślać więź między miłością a małżeństwem, towarzyszyć z miłosierdziem małżeństwom zranionym.
■ Kard. José Luis Lacunza Maestrojuán OAR (Panama) – Przewodniczący Konferencji Episkopatu Panamy – Mojżesz przychyla się do ludu, ustępuje. Dzisiaj też „twardość serca” sprzeciwia się planom Bożym. Czy Piotr nie mógłby być tak miłosierny jak Mojżesz?
■ Kard. Gérald Cyprien Lacroix (Kanada). Arcybiskup Quebec – Bóg kocha cię takim jakim jesteś, lecz nie zostawia cię w tym miejscu gdzie jesteś. Ten przekaz powinien dzisiaj odgrywać poważniejszą rolę niż do tej pory.
■ Bp Charles Edward Drennan (Nowa Zelandia) – Wielu odpadło od Kościoła doświadczając odrzucenia. Zmienić język potępienia na język miłosierdzia.
■ Abp Diarmuid Martin (Irlandia). Arcybiskup Dublina – Małżeństwo jest u nas poważane, a jednak w referendum opowiedziano się za uznaniem związków jednopłciowych. Kultura antagonizmu musi być ewangelizowana. Jak mówić o nierozerwalności zdradzanym kobietom, a jak zdradzającym je mężom?
■ Abp Romulo G. Valles (Filipiny) – W naszym kraju 80% to katolicy, a jednak prowadzimy dialog międzyreligijny. Konieczny jest również dialog wewnątrz-małżeński.
■ Jan Babjak, SI (Słowacja) – U nas rodziny są podobne jak gdzie indziej. Jezus nie obiecał uwolnienia od trudności. Trzeba podawać wino miłości zamiast wody Prawa. Tylko czyste wino ma dobry smak.
■ Kard. Béckara Boutros Raï, OMM (Liban). Maronicki Patriarcha Antiochii. Przewodniczący Synodu Kościoła Maronickiego – Konieczna jest więź między patriarchą i wiernymi. Potrzeba wsparcia Kurii Rzymskiej dla naszego Synodu.
■ Bp Antoine Nabil Andari (Liban) – W życie chrześcijan wchodzi ideologia. Mamy zatem tzw. wolną miłość, następuje absolutyzacja przyjemności. Językiem laickim mówimy o miłości i prawach. Nieobecny jest język św. Pawła.
■ Abp Sérgio Eduardo Castriani, CSSp (Brazylia) – W naszym społeczeństwie panuje przemoc we wszystkich formach; częste są nadużycia wobec dzieci. Ginie Amazonia. Trzeba promować godność osoby ludzkiej. Mieć przed oczyma Dokument z Aparecidy. Konieczne jest towarzyszenie duszpasterskie małżeństwom i rodzinom.
■ Kard. John Atcherley Dew (Nowa Zelandia) – Potrzebne jest towarzyszenie w trudnych, kryzysowych okresach. Trzeba być przyjacielem towarzyszącym. Próbować jednać zamiast potępiać.
■ Bp Henri Coudray, SI (Czad) – Małżonkowie potrzebują słuchać się wzajemnie oraz kierować się dynamiką miłosierdzia. Trzeba ewangelizować z czułością matki; mieć w sercu delikatną czułość samego Chrystusa.
■ Abp Heiner Koch (Niemcy). Arcybiskup Berlina – 5% katolików na Wschodzie Niemiec; z tych 50% nie chce zawierać małżeństw – inaczej rozumieją małżeństwo. Mimo tego trzeba przekazywać Radosną Nowinę o małżeństwie i rodzinie. Dlaczego wykluczenie z sakramentów? Wielu wychowuje samotnie dzieci, inni to uchodźcy. Umierającemu pomaga się – trzeba pomóc miłości umierającej w rodzinie.
■ Bp Tarcisius Ngalalekumtwa (Tanzania) – W naszym społeczeństwie brak dzieci traktowany jest jako przekleństwo. Za godne uznania uważa się także duchowe rodzicielstwo. Rodziny adoptują więc dzieci, a po adopcji często zdarzają się narodziny własnego dziecka.
■ Abp Blase J. Cupich (USA). Arcybiskup Chicago. – Małżonkowie często traktują rodzinę jako jednostkę ekonomiczną. Trzeba promować Kościół domowy, rodziny otwarte, zdolne integrować bliźnich.
■ Bp Joseph Kallarangatt (Indie) – U nas ogromna jest rola dziadków. Jest to kapitał duchowy, rola apostolska. Paterfamilias, materfamilias; ryt domowy – modlitwa
■ Abp Andrews Thazhath (Indie) – Emigranci gubią związek z Kościołem i sami się gubią za granicą. Przechodzą do innych wspólnot religijnych. Trzeba by Kościół towarzyszył emigrantom. Przydałyby się zgromadzenia zakonne, których charyzmatem byłoby misjonowanie wśród rodzin.
■ Kard. Giuseppe Bertello (Watykan) – Poważnym problemem jest praca nieletnich (to forma przemocy wobec dzieci) oraz dzieci żołnierze. Te dzieci opuszczają szkołę, ale bez ich pracy rodzina nie utrzymałaby się. Trzeba tworzyć struktury, by gwarantować dzieciom ich godność. Ważna i konieczna jest wspólna świadomość konieczności pomocy.
GODZINA SWOBODNEJ DYSKUSJI
■ Kard. Angelo Bagnasco (Italia) – Konieczna jest opieka duszpasterska nad rodziną. Co do niej niech wypowiedzą się kapłani. W owczarni często pozostają nieliczne owce. Synod winien słowo wsparcia dla kapłanów i ich pracy wśród rodzin. Należy pamiętać, że sytuacje trudne są czymś zwyczajnym. Trzeba wyrazić uznanie dla rodzin, które walczą i pozostają wierne złożonym przed Bogiem przyrzeczeniom małżeńskim, pomino przeciwności i trudu.
■ Patriarcha Fouad Twal (Jerozolima). Łaciński Patriarcha Jerozolimy. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Krajów Arabskich – Dziękuję za Mitis Iudex. Czy od 08 grudnia można z niego korzystać także w odniesieniu do spraw wcześnie otwartych?
■ Patriarcha Ignace Youssif III Younan (Liban) – Na naszych oczach dokonuje się niszczenie kultury i niszczenie ludzi. Prośba o uszanowanie ich tożsamości w krajach, dokąd wyemigrowali.
■ Kard. Stanisław Ryłko (Watykan). – Mówi się, że Kościół ma być jak „szpital wojenny”, ale wielu nie jest w takiej sytuacji, aby musieli iść do szpitala. Św. Augustyn pyta tych, którzy chcą pomocy, ale nie chcą się nawracać: „Dlaczego nas szukacie?”. Tak zachowują się też niektórzy ochrzczeni, którzy są w sytuacji nieuregulowanej, ale nie chcą przystąpić do sakramentu pokuty. Mamy więc nie tylko kryzys małżeństwa czy rodziny, ale bardziej kryzys wiary. 2 Tm 4,2-5: „Głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!”.
■ Kard. Reinhard Marx (Niemcy). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec – Zdumiony relacją kard. Erdő powiada, że potrzeba debaty o sakramencie małżeństwa. „Wszystko albo nic” nie jest rozwiązaniem. Nie należy pokazywać tylko negatywnych cech naszej kultury, bo nas ludzie nie zrozumieją.
■ Bp Lucas van Looy, sdb (Belgia) – Potrzeba edukacji i odkrycia bogactwa wkładu Kościoła w życie społeczne. Rodzina potrzebuje wsparcia Kościoła.
■ Patriarcha Grégorie III Laham, BS (Syria). Partiarcha Antiochii. Przewodniczący Synodu Kościoła Grecko-Melchickiego – Zawsze mówić „sakrament małżeństwa” a nie „małżeństwo”. Pokazywać duchowe piękno małżeństwa. Aby pomóc małżonkom, trzeba ukazywać im niezmienną, duchową, pozytywną wizję małżeństwa. Często nie jesteśmy zjednoczeni wokół tej pozytywnej wizji małżeństwa i rodziny. Jezus koryguje Mojżesza. Niestałość małżeństwa jest przeciw jego naturze.
■ Kard. Fernando Filoni (Watykan) – Dzisiejsza sytuacja w krajach, gdzie trwają prześladowania chrześcijan: dziewczęta są porywane i gwałcone; inne – nieletnie – przymuszane są do małżeństwa, albo zmuszane do prostytucji. Trzeba zatroszczyć się o ich reintegrację we wspólnoty parafialne.
■ Abp Tadeusz Kondrusiewicz (Białoruś). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Białorusi – Czym się tutaj zajmujemy? Mamy zajmować się rodziną a nie innymi związkami. Jeżeli zgadzamy się na sakramenty dla rozwiedzionych w powtórnych związkach, to popieramy rozwody.
■ Bp Pio Vito Pinto (Watykan). Dziekan Trybunału Roty Rzymskiej – Sprawy sprzed 08 października 2015 r. nie podlegają Mitis Iudex Dominus Iesus. Jeśli wyroki wydane zostają po 08 października, wówczas podlegają. Dzień 08 października będzie początkiem okresu przygotowania. Biskup musi być świadom ogromnej odpowiedzialności, jaką ponosi w związku z prowadzeniem tych procesów.
■ Patriarcha Louis Raphaël I Sako (Irak). Chaldejski Patriarcha Babilonii. Przewodniczący Synodu Kościoła Chaldejskiego – W Iraku nie rozumiemy do końca uciekinierów. Potrzebujemy wsparcia, aby oni nie musieli uciekać ze swojej ojczyzny.
■ Kard. André Vingt-Trois (France) – Jesteśmy więźniami relacji między życiem osobistym a społecznym. Nie znajdujemy logicznej formuły dla przezwyciężenia tego kryzysu. Pozostaje tylko uznać, że my również jesteśmy częścią tego zamętu, którego nie da się rozwiązać bez poczucia pokory.
■ Kard. Leonardo Sandri (Watykan). Prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich – Mówił o metodologii pracy w małych grupach. Pytał o to, na jakich tekstach mamy bazować.
■ Kard. Lorenzo Baldisseri – Wszystkie dotychczasowe uwagi nadesłane do sekretariatu synodu zostały uwzględnione w Instrumentum laboris. Do tego zostaną dodane owoce dyskusji ojców synodalnych nad trzema częściami Instrumentum laboris 2015.
■ Abp Paul André Durocher (Kanada). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Kanady – Pierwsza część Instrumentum laboris 2015 jest czysto socjologiczna. Trzeba koniecznie uzupełnić ją o perspektywę wiary.
■ Abp Jorge Liberato Urosa Savino (Wenezuela) – Należy zachować wierność prawdzie o małżeństwie i rodzinie a także o Eucharystii. Dziękuję kardynałowi Erdő za piękny tekst Relatio.
■ Kard. George Pell (Watykan). Prefekt Sekretariatu ds. Ekonomicznych – Trzeba wszystko rozpoczynać nie od socjologii, ale od Słowa Bożego. Doceniamy wartość wolnej dyskusji, jednak trzeba jasnego wyjaśnienia różnicy pomiędzy modi a propositiones. Czy aktualny podział Instrumentum laboris 2015 na trzy części jest do utrzymania? Dlaczego Komisja redagująca Relację końcową synodu została mianowana w takim składzie?
Tu zadziałało Prawo Achima:
http://abpgadecki.pl/interventions-de-trois-minutes-des-peres-synodaux-deuxieme-assemblee-generale-10052015/
było:
i ni ma
Na nieszczęście dla synodalnego GejStaPo - jest Gugiel. a Gugiel wszystko pamięta. Aby ocalić od zapomnienia wpis abpa Gądeckiego - wklejamy go ku pamięci poniżej:
dodano 11.10.2015 - tłumaczenie na język polski
TRZYMINUTOWE WYSTĄPIENIA OJCÓW SYNODALNYCH
■ Abp Victor Manuel Fernàndez (Argentyna). Rektor Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego Argentyna. Mianowany członkiem komisji do wypracowania Relacji końcowej Synodu – Św. Tomasz z Akwinu naucza, że istnieje rozwój miłości. Oczekujemy wsparcia małżonków w rozwoju miłości. Za doktryną miłosierdzia musi pójść duszpasterstwo miłosierdzia.
■ Abp Joseph Edward Kurtz (USA). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Stanów Zjednoczonych – Potrzebna jest formacja rodziny do udziału w posłannictwie Kościoła. Trzeba wychowywać małżonków do misji. Trzeba naśladować Chrystusa, który gromadził wokół siebie uczniów, kształtował ich i posyłał „po dwóch” do świata. Dzielił troski nowożeńców (Kana) i uczestniczył w życiu swoich przyjaciół: Marii, Marty i Łazarza. Już Dzieje Apostolskie mówią o małżeństwach zaangażowanych w ewangelizację.
■ Kard. Elio Sgreccia (Włochy). Emerytowany Przewodniczący Papieskiej Akademii Życia. – Należy tworzyć klimat gościnności oraz duszpasterstwo kontynuacji. Potrzebne jest towarzyszenie małżonkom i rodzinie przez całe życie.
■ Bp Nicolas Djomo Lola (Kongo) – Ekstremalne ubóstwo wpływa negatywnie na stan rodzin. Aby temu zaradzić potrzebna jest solidarność między rodzinami, kształtowanie życia społecznego w logice dobra wspólnego oraz dystrybucji międzynarodowej, zmiana struktur społecznych.
■ Kard. Timothy Michael Dolan (USA). Arcybiskup Nowego Jorku – Trzeba bronić tego, co Bóg objawił o małżeństwie i rodzinie. Naszym zadaniem jest popieranie zdrowej rodziny. Zagrożeniem dla rodziny są pewne prądy kulturowe, oraz podejście socjologiczne, itd. Aby służyć rodzinie, trzeba wychodzić od Słowa Bożego.
■ Bp Johan Jozef Bonny (Belgia) – Biskup Antwerpii. Wypada zauważać elementy pozytywne w związkach cywilnych, zwrócić uwagę na „Ziarna Prawdy”. Trzeba unikać wykluczania. Zostawić pole manewru biskupom lokalnym. Rozwijać wizję Kościoła jako rodziny – jedność w różnorodności.
■ Kard. Ricardo Ezzati Andrello SDB (Chile). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Chile – Rodziny ewangelizowane i ewangelizujące. Duszpasterstwo powinno być integralne i organiczne. Trzeba bardziej doceniać miłość ludzką, podkreślać więź między miłością a małżeństwem, towarzyszyć z miłosierdziem małżeństwom zranionym.
■ Kard. José Luis Lacunza Maestrojuán OAR (Panama) – Przewodniczący Konferencji Episkopatu Panamy – Mojżesz przychyla się do ludu, ustępuje. Dzisiaj też „twardość serca” sprzeciwia się planom Bożym. Czy Piotr nie mógłby być tak miłosierny jak Mojżesz?
■ Kard. Gérald Cyprien Lacroix (Kanada). Arcybiskup Quebec – Bóg kocha cię takim jakim jesteś, lecz nie zostawia cię w tym miejscu gdzie jesteś. Ten przekaz powinien dzisiaj odgrywać poważniejszą rolę niż do tej pory.
■ Bp Charles Edward Drennan (Nowa Zelandia) – Wielu odpadło od Kościoła doświadczając odrzucenia. Zmienić język potępienia na język miłosierdzia.
■ Abp Diarmuid Martin (Irlandia). Arcybiskup Dublina – Małżeństwo jest u nas poważane, a jednak w referendum opowiedziano się za uznaniem związków jednopłciowych. Kultura antagonizmu musi być ewangelizowana. Jak mówić o nierozerwalności zdradzanym kobietom, a jak zdradzającym je mężom?
■ Abp Romulo G. Valles (Filipiny) – W naszym kraju 80% to katolicy, a jednak prowadzimy dialog międzyreligijny. Konieczny jest również dialog wewnątrz-małżeński.
■ Jan Babjak, SI (Słowacja) – U nas rodziny są podobne jak gdzie indziej. Jezus nie obiecał uwolnienia od trudności. Trzeba podawać wino miłości zamiast wody Prawa. Tylko czyste wino ma dobry smak.
■ Kard. Béckara Boutros Raï, OMM (Liban). Maronicki Patriarcha Antiochii. Przewodniczący Synodu Kościoła Maronickiego – Konieczna jest więź między patriarchą i wiernymi. Potrzeba wsparcia Kurii Rzymskiej dla naszego Synodu.
■ Bp Antoine Nabil Andari (Liban) – W życie chrześcijan wchodzi ideologia. Mamy zatem tzw. wolną miłość, następuje absolutyzacja przyjemności. Językiem laickim mówimy o miłości i prawach. Nieobecny jest język św. Pawła.
■ Abp Sérgio Eduardo Castriani, CSSp (Brazylia) – W naszym społeczeństwie panuje przemoc we wszystkich formach; częste są nadużycia wobec dzieci. Ginie Amazonia. Trzeba promować godność osoby ludzkiej. Mieć przed oczyma Dokument z Aparecidy. Konieczne jest towarzyszenie duszpasterskie małżeństwom i rodzinom.
■ Kard. John Atcherley Dew (Nowa Zelandia) – Potrzebne jest towarzyszenie w trudnych, kryzysowych okresach. Trzeba być przyjacielem towarzyszącym. Próbować jednać zamiast potępiać.
■ Bp Henri Coudray, SI (Czad) – Małżonkowie potrzebują słuchać się wzajemnie oraz kierować się dynamiką miłosierdzia. Trzeba ewangelizować z czułością matki; mieć w sercu delikatną czułość samego Chrystusa.
■ Abp Heiner Koch (Niemcy). Arcybiskup Berlina – 5% katolików na Wschodzie Niemiec; z tych 50% nie chce zawierać małżeństw – inaczej rozumieją małżeństwo. Mimo tego trzeba przekazywać Radosną Nowinę o małżeństwie i rodzinie. Dlaczego wykluczenie z sakramentów? Wielu wychowuje samotnie dzieci, inni to uchodźcy. Umierającemu pomaga się – trzeba pomóc miłości umierającej w rodzinie.
■ Bp Tarcisius Ngalalekumtwa (Tanzania) – W naszym społeczeństwie brak dzieci traktowany jest jako przekleństwo. Za godne uznania uważa się także duchowe rodzicielstwo. Rodziny adoptują więc dzieci, a po adopcji często zdarzają się narodziny własnego dziecka.
■ Abp Blase J. Cupich (USA). Arcybiskup Chicago. – Małżonkowie często traktują rodzinę jako jednostkę ekonomiczną. Trzeba promować Kościół domowy, rodziny otwarte, zdolne integrować bliźnich.
■ Bp Joseph Kallarangatt (Indie) – U nas ogromna jest rola dziadków. Jest to kapitał duchowy, rola apostolska. Paterfamilias, materfamilias; ryt domowy – modlitwa
■ Abp Andrews Thazhath (Indie) – Emigranci gubią związek z Kościołem i sami się gubią za granicą. Przechodzą do innych wspólnot religijnych. Trzeba by Kościół towarzyszył emigrantom. Przydałyby się zgromadzenia zakonne, których charyzmatem byłoby misjonowanie wśród rodzin.
■ Kard. Giuseppe Bertello (Watykan) – Poważnym problemem jest praca nieletnich (to forma przemocy wobec dzieci) oraz dzieci żołnierze. Te dzieci opuszczają szkołę, ale bez ich pracy rodzina nie utrzymałaby się. Trzeba tworzyć struktury, by gwarantować dzieciom ich godność. Ważna i konieczna jest wspólna świadomość konieczności pomocy.
GODZINA SWOBODNEJ DYSKUSJI
■ Kard. Angelo Bagnasco (Italia) – Konieczna jest opieka duszpasterska nad rodziną. Co do niej niech wypowiedzą się kapłani. W owczarni często pozostają nieliczne owce. Synod winien słowo wsparcia dla kapłanów i ich pracy wśród rodzin. Należy pamiętać, że sytuacje trudne są czymś zwyczajnym. Trzeba wyrazić uznanie dla rodzin, które walczą i pozostają wierne złożonym przed Bogiem przyrzeczeniom małżeńskim, pomino przeciwności i trudu.
■ Patriarcha Fouad Twal (Jerozolima). Łaciński Patriarcha Jerozolimy. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Krajów Arabskich – Dziękuję za Mitis Iudex. Czy od 08 grudnia można z niego korzystać także w odniesieniu do spraw wcześnie otwartych?
■ Patriarcha Ignace Youssif III Younan (Liban) – Na naszych oczach dokonuje się niszczenie kultury i niszczenie ludzi. Prośba o uszanowanie ich tożsamości w krajach, dokąd wyemigrowali.
■ Kard. Stanisław Ryłko (Watykan). – Mówi się, że Kościół ma być jak „szpital wojenny”, ale wielu nie jest w takiej sytuacji, aby musieli iść do szpitala. Św. Augustyn pyta tych, którzy chcą pomocy, ale nie chcą się nawracać: „Dlaczego nas szukacie?”. Tak zachowują się też niektórzy ochrzczeni, którzy są w sytuacji nieuregulowanej, ale nie chcą przystąpić do sakramentu pokuty. Mamy więc nie tylko kryzys małżeństwa czy rodziny, ale bardziej kryzys wiary. 2 Tm 4,2-5: „Głoś naukę, nastawaj w porę, nie w porę, w razie potrzeby wykaż błąd, poucz, podnieś na duchu z całą cierpliwością, ilekroć nauczasz. Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań – ponieważ ich uszy świerzbią – będą sobie mnożyli nauczycieli. Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom. Ty zaś czuwaj we wszystkim, znoś trudy, wykonaj dzieło ewangelisty, spełnij swe posługiwanie!”.
■ Kard. Reinhard Marx (Niemcy). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec – Zdumiony relacją kard. Erdő powiada, że potrzeba debaty o sakramencie małżeństwa. „Wszystko albo nic” nie jest rozwiązaniem. Nie należy pokazywać tylko negatywnych cech naszej kultury, bo nas ludzie nie zrozumieją.
■ Bp Lucas van Looy, sdb (Belgia) – Potrzeba edukacji i odkrycia bogactwa wkładu Kościoła w życie społeczne. Rodzina potrzebuje wsparcia Kościoła.
■ Patriarcha Grégorie III Laham, BS (Syria). Partiarcha Antiochii. Przewodniczący Synodu Kościoła Grecko-Melchickiego – Zawsze mówić „sakrament małżeństwa” a nie „małżeństwo”. Pokazywać duchowe piękno małżeństwa. Aby pomóc małżonkom, trzeba ukazywać im niezmienną, duchową, pozytywną wizję małżeństwa. Często nie jesteśmy zjednoczeni wokół tej pozytywnej wizji małżeństwa i rodziny. Jezus koryguje Mojżesza. Niestałość małżeństwa jest przeciw jego naturze.
■ Kard. Fernando Filoni (Watykan) – Dzisiejsza sytuacja w krajach, gdzie trwają prześladowania chrześcijan: dziewczęta są porywane i gwałcone; inne – nieletnie – przymuszane są do małżeństwa, albo zmuszane do prostytucji. Trzeba zatroszczyć się o ich reintegrację we wspólnoty parafialne.
■ Abp Tadeusz Kondrusiewicz (Białoruś). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Białorusi – Czym się tutaj zajmujemy? Mamy zajmować się rodziną a nie innymi związkami. Jeżeli zgadzamy się na sakramenty dla rozwiedzionych w powtórnych związkach, to popieramy rozwody.
■ Bp Pio Vito Pinto (Watykan). Dziekan Trybunału Roty Rzymskiej – Sprawy sprzed 08 października 2015 r. nie podlegają Mitis Iudex Dominus Iesus. Jeśli wyroki wydane zostają po 08 października, wówczas podlegają. Dzień 08 października będzie początkiem okresu przygotowania. Biskup musi być świadom ogromnej odpowiedzialności, jaką ponosi w związku z prowadzeniem tych procesów.
■ Patriarcha Louis Raphaël I Sako (Irak). Chaldejski Patriarcha Babilonii. Przewodniczący Synodu Kościoła Chaldejskiego – W Iraku nie rozumiemy do końca uciekinierów. Potrzebujemy wsparcia, aby oni nie musieli uciekać ze swojej ojczyzny.
■ Kard. André Vingt-Trois (France) – Jesteśmy więźniami relacji między życiem osobistym a społecznym. Nie znajdujemy logicznej formuły dla przezwyciężenia tego kryzysu. Pozostaje tylko uznać, że my również jesteśmy częścią tego zamętu, którego nie da się rozwiązać bez poczucia pokory.
■ Kard. Leonardo Sandri (Watykan). Prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich – Mówił o metodologii pracy w małych grupach. Pytał o to, na jakich tekstach mamy bazować.
■ Kard. Lorenzo Baldisseri – Wszystkie dotychczasowe uwagi nadesłane do sekretariatu synodu zostały uwzględnione w Instrumentum laboris. Do tego zostaną dodane owoce dyskusji ojców synodalnych nad trzema częściami Instrumentum laboris 2015.
■ Abp Paul André Durocher (Kanada). Przewodniczący Konferencji Episkopatu Kanady – Pierwsza część Instrumentum laboris 2015 jest czysto socjologiczna. Trzeba koniecznie uzupełnić ją o perspektywę wiary.
■ Abp Jorge Liberato Urosa Savino (Wenezuela) – Należy zachować wierność prawdzie o małżeństwie i rodzinie a także o Eucharystii. Dziękuję kardynałowi Erdő za piękny tekst Relatio.
■ Kard. George Pell (Watykan). Prefekt Sekretariatu ds. Ekonomicznych – Trzeba wszystko rozpoczynać nie od socjologii, ale od Słowa Bożego. Doceniamy wartość wolnej dyskusji, jednak trzeba jasnego wyjaśnienia różnicy pomiędzy modi a propositiones. Czy aktualny podział Instrumentum laboris 2015 na trzy części jest do utrzymania? Dlaczego Komisja redagująca Relację końcową synodu została mianowana w takim składzie?
Interventions de trois minutes des Peres Synodaux – Deuxième Assemblée générale (10/05/2015)
■ Mgr Victor Manuel Fernàndez (archevêque ; Argentine), recteur de l’Université catholique argentine, nommé membre du comité de rédaction de la Relation finale du Synode. – S. Thomas d’Aquin enseigne que l’amour se développe. Nous attendons le soutien des époux dans le développement de l’amour. La doctrine de la miséricorde doit être suivie par la charité pastorale.
■ Mgr Joseph Edward Kurtz (archevêque ; USA), président de la Conférence épiscopale des Etats-Unis. – Il faut une formation pour préparer la famille à prendre part dans la mission de l’Église. Nous devons éduquer les couples à la mission. Nous devons imiter le Christ qui a réuni autour de lui ses disciples, les a formés et ensuite envoyés « deux par deux » au monde. Il a fait sien le souci des jeunes marriés (Cana), et il a partagé la vie de ses amis : Marie, Marthe et Lazare. Dans les Actes des apôtres mention est déjà faites de couples marriés engagés dans l’évangélisation.
■ Card. Elio Sgreccia (Italie), président émérite de l’Académie pontificale pour la vie. – Il est nécessaire créer un climat d’accueil et une pastorale de continuité. Il faut accompagner les époux et la famille tout au long de sa vie.
■ Mgr Nicolas Djomo Lola (évêque ; Congo). – L’extrême pauvreté a un effet négatif sur le statut des familles. Pour y remédier, il faut de la solidarité entre les familles, une formation à la vie sociale dans la logique du bien commun et de distribution internationale, l’évolution des structures sociales.
■ Card. Timothy Michael Dolan (USA), archevêque de New York – Il faut défendre ce que Dieu a révélé sur le mariage et la famille. Notre tâche est de soutenir la famille en bonne santé. Certains courants culturels et approches sociologiques, etc., représentent une menace pour la famille. Pour servir la famille, il faut partir de la Parole de Dieu.
■ Mgr Johan Jozef Bonny (Belgique), évêque d’Anvers. Il convient de noter des éléments positifs dans les unions civiles, prêter attention au « Grain de Vérité ». Il faut éviter l’exclusion. Laisser une marge de manœuvre aux évêques locaux. Développer une vision de l’Église comme famille – unité dans la diversité.
■ Card. Ricardo Ezzati Andrello SDB (Chili), président de la Conférence épiscopale du Chili. – La famille évangélisée et évangélisatrice. La pastorale devrait être intégrale et organique. Il faut valoriser beaucoup plus l’amour humain, souligner le lien entre l’amour et le mariage, accompagné avec miséricorde les couples blessés.
■ Card. José Luis Lacunza Maestrojuán OAR (Panama), président de la Conférence épiscopale du Panama. Moïse donne le consentement au peuple, il cède. Aujourd’hui, la « dureté de cœur » s’oppose aux plans de Dieu. Est-ce que Pierre ne pourrait pas être aussi miséricordieux que Moïse ?
■ Card. Gérald Cyprien Lacroix (Canada), archevêque de Québec. – Dieu t’aime comme tu es, mais Il ne te laisse pas dans le lieu où tu te trouves. Aujourd’hui, ce message devrait jouer un rôle plus important que jamais.
■ Mgr Charles Edward Drennan (évêque ; Nouvelle-Zélande). Beaucoup, faisant l’expérience du rejet, ont quitté l’Église. Changer le langage de la condamnation en un langage de miséricorde.
■ Mgr Diarmuid Martin (Irlande), archevêque de Dublin. – Le mariage est respecté chez nous, mais dans un référendum la reconnaissance des unions de même sexe a été préconisée. La culture de l’antagonisme doit être évangélisée. Comment pouvons-nous parler de l’indissolubilité à des femmes trahies, et comment parler aux maris qui les ont trahies ?
■ Mgr Romulo G. Valles (archevêque ; Philippines). – Dans notre pays, 80% de la population est catholique romain, et néanmoins nous sommes engagés dans le dialogue interreligieux. Le dialogue est aussi nécessaire au sein du mariage.
■ Jan Babjak, SJ (Slovaquie). – Chez nous, les familles sont semblables à celles d’ailleurs. Jésus n’a pas promis de nous libérer des difficultés. Il faut donner le vin de l’amour au lieu de l’eau du droit. Seul un vin pur a bon goût.
■ Card. Béckara Boutros Raï, OMM (Liban), patriarche maronite d’Antioche et président du Synode de l’Église Maronite. – Le lien entre le patriarche et les fidèles est essentiel. Notre Synode a besoin du soutien de la Curie romaine.
■ Mgr Antoine Nabil Andari (évêque ; Liban). – L’idéologie entre dans la vie des chrétiens. Ensuite, nous avons l’« amour libre », ensuite le plaisir est devient un absolu. Dans le langage laïc, nous parlons de l’amour et des droits. Le langage de saint Paul est absent.
■ Mgr Sérgio Eduardo Castriani, CSSp (archevêque ; Brésil). – Dans notre société, la violence sous toutes ses formes domine ; les enfants sont souvent victimes d’abus. L’Amazonie est en voie de disparition. Nous devons promouvoir la dignité de la personne humaine. Garder à l’esprit le document d’Aparecida. Il est nécessaire d’accompagner pastoralement les couples marriés et les familles.
■ Card. John Atcherley Dew (Nouvelle-Zélande). Un accompagnement est nécessaire dans des périodes difficiles de crises. Il faut être l’accompagnateur-ami. Essayer de reconcilier au lieu de condamner.
■ Mgr Henri Coudray, SJ (Tchad). Les époux ont besoin de s’écouter l’un l’autre et de suivre la dynamique de la miséricorde. Il faut évangéliser avec la tendresse d’une mère, avoir au cœur la tendresse délicate du Christ lui-même.
■ Mgr Heiner Koch (Allemagne), archevêque de Berlin. – Il y a 5% de catholiques dans l’Est de l’Allemagne ; 50%, d’entre eux ne veulent pas se marier – ils ont une conception différente du mariage. Malgré cela, il faut transmettre la Bonne Nouvelle au sujet des couples marriés et la famille. Pourquoi l’exclusion des sacrements ? Beaucoup élèvent leurs enfants seuls ; d’autres sont des réfugiés. Les mourants reçoivent de l’aide – il faut l’aide de l’amour pour mourir en famille.
■ Mgr Tarcisius Ngalalekumtwa (évêque ; Tanzanie). Dans notre société, l’absence d’enfants est considérée comme une malédiction. La paternité spirituelle aussi est considérée louable. Des familles adoptent donc des enfants, et l’adoption est souvent suivie par la naissance de leurs propres enfants.
■ Mgr Blase J. Cupich (USA), archevêque de Chicago. – Les époux traitent souvent la famille comme une unité économique. Il faut promouvoir l’église domestique, la famille ouverte, capable d’intégrer ceux qui sont proches.
■ Mgr Joseph Kallarangatt (Inde). – Chez nous, les grands-parents jouent un rôle énorme. C’est le capital spirituel, le rôle apostolique. Pères de famille, mères de famille ; rites domestiques – prière.
■ Mgr Andrews Thazhath (archevêque ; Inde). – Les migrants perdent leur relation avec l’Église et se perdent à l’étranger. Ils vont à d’autres communautés religieuses. Il faut que l’Église accompagne les migrants. Des congrégations religieuses avec le charisme pour la mission parmi les familles seraient utiles.
■ Card. Giuseppe Bertello (Vatican). – Un grave problème est le travail des mineurs (il s’agit d’une forme de violence contre les enfants) et les enfants-soldats. Ces enfants quittent l’école, mais sans leur le travail la famille ne pourrait pas survivre. Il faut créer des structures pour garantir aux enfants leur dignité. La conscience commune de la nécessité d’aide est importante et essentielle.
LIBRE DISCUSSION D’UNE HEURE
■ Card. Angelo Bagnasco (Italie). Le ministère pastoral pour la famille est nécessaire. C’est aux prêtres de s’exprimer sur ce sujet. Souvent quelques brebis restent dans la bergerie. Le Synode doit un mot de soutien pour les prêtres et leur travail avec les familles. On devrait se rappeler que les situations difficiles sont un fait courant. Nous devons rendre hommage aux familles qui sont en difficulté et restent fidèle aux promesses de mariage faites devant Dieu, malgré l’adversité et les problèmes.
■ Patriarche Fouad Twal (Jérusalem), patriarche latin de Jérusalem et président de la Conférence épiscopale de Cracovie des Arabes – Je remercie pour le Mitis Iuex. À parti de 8 décembre, pourra-t-il être encore utilisé dans des questions ouvertes plus tôt ?
■ Patriarche Ignace Youssif III Younan (Liban). – Devant nos yeux, la culture et les peuples sont détruits. Demander le respect de leur identité dans les pays où ils ont émigré.
■ Card. Stanisław Ryłko (Vatican). – Il est dit que l’Eglise devrait être comme « un hôpital de guerre », mais il n’y a pas beaucoup dans cette situation qui veulent être obligés d’aller à l’hôpital. St. Augustin demande à ceux qui veulent de l’aide mais ne veulent pas se convertir : « Pourquoi nous cherchez-vous ? ». C’est ainsi que se comportent certains baptisés qui sont en situation irrégulière, mais ne veulent pas recevoir le sacrement de la pénitence. Ainsi, nous avons non seulement une crise du mariage et de la famille, mais aussi une crise de la foi. 2 Tm 4,2-5 dit : « Proclame la parole, insiste à temps et à contretemps, réfute, menace, exhorte, avec une patience inlassable et le souci d’instruire. Car un temps viendra où les hommes ne supporteront plus la saine doctrine, mais au contraire, au gré de leurs passions et l’oreille les démangeant, ils se donneront des maîtres en quantité et détourneront l’oreille de la vérité pour se tourner vers les fables. Pour toi, sois prudent en tout, supporte l’épreuve, fais oeuvre de prédicateur de l’Evangile, acquitte-toi à la perfection de ton ministère ! »
■ Card. Reinhard Marx (Allemagne), président de la Conférence épiscopale allemande. Etonné par la relation du Card. Erdő, il dit qu’il faut un débat sur le sacrement du mariage. « Tout ou rien » n’est pas une option. On ne doit pas montrer que les aspects négatifs de notre culture, parce que nos gens ne comprennent pas.
■ Mgr Lucas van Looy, sdb (évêque ; Belgique). Il faut de l’éducation et la découverte de la richesse de la contribution de l’Eglise à la société. La famille a besoin du soutien de l’Eglise.
■ Patriarche Grégorie III Laham, BS (Syrie), partiarche of Antioche et président du Synode de l’Eglise grecque-melkite. – Toujours parler du « sacrement du mariage » plutôt que de « mariage ». Montrer la beauté spirituelle du mariage. Pour aider les époux, il faut leur montrer la vision spirituelle, positive et immuable du mariage. Souvent, nous ne sommes pas unis autour de cette vision positive du mariage et de la famille. Jésus corrige Moïse. L’instabilité du mariage est contraire à sa nature.
■ Card. Fernando Filoni (Vatican). – La situation actuelle dans les pays où la persécution des chrétiens continue : des filles sont enlevées et violées ; autres – mineures – subissent des pressions dans le mariage ou sont forcées à se prostituer. Il faut prendre soin de leur réinsertion dans les communautés paroissiales.
■ Mgr Tadeusz Kondrusiewicz (Bélarus), président de la Conférence épiscopale du Bélarus. – De quoi est-ce que nous traitons ici ? Nous devons parler de la famille et non pas d’autres affaires. Si nous acceptons de donner les sacrements aux divorcés vivant dans de nouveaux rapports, nous sommes en faveur du divorce.
■ Mgr Pio Vito Pinto (Vatican). Doyen du Tribunal de la Rote romaine. – Les cas antérieurs au 8 octobre 2015 ne sont pas soumis à Mitis Iudex Dominus Iesus. S’il reste des jugements pendants après le 8 octobre, ils y seront soumis. Le jour du 8 octobre marquera le début de la période de préparation. L’évêque doit être conscient de l’énorme responsabilité qu’il porte dans le cadre de ces processus.
■ Patriarche Louis Raphaël I Sako (Irak), patriarche chaldéen de Babylone et président du Synode de l’Église chaldéenne. – En Irak, nous ne comprenons pas pleinement les réfugiés. Nous avons besoin de soutien afin qu’ils ne soient pas obligés de fuir leur patrie.
■ Card. André Vingt-Trois (France). Nous sommes prisonniers de la relation entre la vie personnelle et sociale. Nous ne trouvons pas de formule logique pour surmonter la crise. Il reste seulement à reconnaître que nous aussi, nous faisons partie de cette confusion qui ne peut être résolue sans le sentiment d’humilité.
■ Card. Leonardo Sandri (Vatican), préfet de la Congrégation pour les Églises orientales. – Il a parlé de la méthode de travail en petits groupes. Il a demandé à ce sujet, sur quels textes nous devons nous baser.
■ Card. Lorenzo Baldisseri – Tous les commentaires précédents envoyés au secrétariat du Synode ont été inclus dans l’Instrumentum laboris. On y ajourera les fruits des discussions des Pères synodaux sur les trois parties de l’Instrumentum Laboris 2015.
■ Mgr Paul André Durocher (Canada), président de la Conférence épiscopale du Canada. – La première partie de l’Instrumentum Laboris 2015 est purement sociologique. Il faut le compléter avec la perspective de la foi.
■ Mgr Jorge Liberato Urosa Savino (Venezuela). Il faut garder la fidélité à la vérité sur le mariage et la famille et aussi sur l’Eucharistie. Je remercie le Cardinal Erdö pour le beau texte de la Relatio.
■ Card. George Pell (Vatican), préfet du Secrétariat économique. – Il convient de commencer tout non à partir de la sociologie, mais à partir de la Parole de Dieu. Nous apprécions la valeur de la libre discussion, cependant, il faut une distinction claire entre modi et propositiones. Est-ce que la répartition tripartite actuelle de l’Instrumentum Laboris 2015 peut être maintenue ? Pourquoi la Commission qui a rédigé la Relation finale du Synode a-t-elle été nommée dans cette composition ?
środa, 7 października 2015
Gdzie "biskupek" sześć, tam dusza nie ma co jeść
Biskup Rzymu spotkał się dzisiaj z grupą przebierańców z sekty anglikańskiej. Baby we fioletowych szlafrokach dały sobie kiedyś wmówić, że są "kapłankami" czy "biskupkami" podczas gdy są nadal tylko głupimi, świeckimi babami.
Pierwszy owoc Światowych Dni Moździerzy?
Bohater naszego niegdysiejszego wpisu, ks. Tomasz "Kiju" Kijowski SDB, rzecznik prasowy Zgromadzenia Salezjańskiego w Krakowie i rzecznik prasowy Komitetu Organizacyjnego Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016, został suspendowany i trwa proces wydalania go z zakonu salezjańskiego w szczególności oraz ze stanu duchownego w ogólności. Został tatusiem. Szczęśliwemu ojcu Tomaszowi życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia. Świeckiego.
niedziela, 4 października 2015
synod zakneblowany i "zdalnie sterowany"
Dopiero co się zaczął, a już jest po synodzie (zakneblowanym i "zdalnie sterowanym"). W rzeczywistości dokument końcowy jest już napisany. Argentyński sędzia antycypował przy stoliku zwycięstwo. Przy stoliku frakcji "lewaków", którą kieruje. Nikt nie wie, co się potem wydarzy między „ortodoksami” (wiernymi Ewangelii i Kościołowi wszechczasów) i „heterodoksami”, którzy chcą przystosować Kościół do aktualnych mód ideologicznych (św. Pius X nazwał modernizm "kloaką wszystkich herezji")
(...)
Moje przewidywania (chyba, że wydarzy się cud) są takie, że motu proprio "o rozwodach" nie zostanie wycofane i wejdzie w życie w dniu 8 grudnia, powodując trzęsienie ziemi, jakiego świat nie widział. Bergoglio, poprzez Synod, którym steruje, powtarzając słowa, że małżeństwo jest nierozerwalne, otworzy drzwi dla komunii dla rozwiedzionych w nowych związkach, oczywiście tylko w "szczególnych przypadkach". ale to będzie podręcznikowa "dziura w tamie". Wreszcie przewiduję, że możemy się spodziewać "legalizacji" [Socci używa słowa "sdoganino" - oclenie, dopuszczenie do legalnego obrotu] innych rodzajów związków (w tym związków homo), oczywiście nadal mówiąc, że nie mogą się one równać z małżeństwem.
Będzie to epokowa zmiana Magisterium Kościoła i życia chrześcijańskiego, o nieobliczalnych konsekwencjach. Zauważcie, że jedna ιota spowodowała schizmę ariańską, jedno słowo "Filioque" spowodowało schizmę kościoła wschodniego, jeden rozwód - króla Henryka VIII - spowodował schizmę anglikańską. Kościół przeżyje straszliwą tragedią, która będzie mieć tragiczne konsekwencje również dla świata.
http://www.antoniosocci.com/una-profezia-incombe-sul-sinodo/
(...)
Moje przewidywania (chyba, że wydarzy się cud) są takie, że motu proprio "o rozwodach" nie zostanie wycofane i wejdzie w życie w dniu 8 grudnia, powodując trzęsienie ziemi, jakiego świat nie widział. Bergoglio, poprzez Synod, którym steruje, powtarzając słowa, że małżeństwo jest nierozerwalne, otworzy drzwi dla komunii dla rozwiedzionych w nowych związkach, oczywiście tylko w "szczególnych przypadkach". ale to będzie podręcznikowa "dziura w tamie". Wreszcie przewiduję, że możemy się spodziewać "legalizacji" [Socci używa słowa "sdoganino" - oclenie, dopuszczenie do legalnego obrotu] innych rodzajów związków (w tym związków homo), oczywiście nadal mówiąc, że nie mogą się one równać z małżeństwem.
Będzie to epokowa zmiana Magisterium Kościoła i życia chrześcijańskiego, o nieobliczalnych konsekwencjach. Zauważcie, że jedna ιota spowodowała schizmę ariańską, jedno słowo "Filioque" spowodowało schizmę kościoła wschodniego, jeden rozwód - króla Henryka VIII - spowodował schizmę anglikańską. Kościół przeżyje straszliwą tragedią, która będzie mieć tragiczne konsekwencje również dla świata.
http://www.antoniosocci.com/una-profezia-incombe-sul-sinodo/
Katechizm Kościoła Katolickiego, N. 675
Przed przyjściem Chrystusa Kościół ma przejść przez końcową próbę, która zachwieje wiarą wielu wierzących. Prześladowanie, które towarzyszy jego pielgrzymce przez ziemię, odsłoni "tajemnicę bezbożności" pod postacią oszukańczej religii, dającej ludziom pozorne rozwiązanie ich problemów za cenę odstępstwa od prawdy. Największym oszustwem religijnym jest oszustwo Antychrysta, czyli oszustwo pseudomesjanizmu, w którym człowiek uwielbia samego siebie zamiast Boga i Jego Mesjasza, który przyszedł w ciele.
Katechizm Kościoła Katolickiego, N. 675
Katechizm Kościoła Katolickiego, N. 675
wszystko już było - czyli cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i chciwością oraz nadęte pychą
św. Katarzyna ze Sieny
List do papieża Grzegorza XI
marzec - kwiecień AD 1376
List do papieża Grzegorza XI
marzec - kwiecień AD 1376
W imię Jezusa Chrystusa Ukrzyżowanego i słodkiej Maryi.
Najdroższy i najmilszy Ojcze Święty w Chrystusie, słodkim Jezusie. Ja, twoja niegodna córka, Katarzyna, sługa i niewolnica sług Jezusa Chrystusa, piszę do ciebie w drogocennej Krwi Jego, przepełniona pragnieniem ujrzenia pełni łaski Bożej w tobie. Pragnę, abyś z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata. Proszę cię, miły mój Ojcze Święty, użyj skwapliwie narzędzia swej władzy i mocy z nienasyconym pragnieniem pokoju, chwały Bożej i zbawienia dusz. Jeżeli zaś mi powiesz, Ojcze: świat jest tak udręczony i niespokojny, więc jakże osiągnę pokój? Wtedy odpowiem ci tak w imieniu Chrystusa Ukrzyżowanego: mocą swej władzy musisz dokonać trzech rzeczy.
Przede wszystkim musisz wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i chciwością oraz nadęte pychą, czyli złych pasterzy i przełożonych, którzy swą zgnilizną zatruwają i zanieczyszczają ten ogród. O, miły nasz zarządco, byłoby naprawdę dobrze, gdybyś użył swej władzy do wykorzenienia i wyrzucenia cuchnących kwiatów. Wyrzuć je daleko, żeby nie miały już dostępu do władzy. Zmuś je, aby starały się odzyskać najpierw panowanie nad sobą, prowadząc święte i dobre życie. W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa, troszczą się tylko o chwałę Bożą i o zbawienie dusz oraz opiekują się ubogimi. (...)
sobota, 3 października 2015
Pytanie retoryczne
A teraz Drogie Misie, w przeddzeń synodu spójrzcie z boku na ten cały posoborowy watykański pierdolnik i powiedzcie mi, jak ja mam używając nieubłaganych zasad logiki nawracać swoich bliźnich do Kościoła i się jednocześnie nie ośmieszać?
Dextimus
Dextimus
prof. Paź o posoborowej bolszewii
https://www.facebook.com/gedeania/posts/1503723836607063
Skutków przeklętego Soboru Watykańskiego cd. Na naszych oczach następuje rozkład Kościoła od najwyższych szczebli po najniższe: od jawnego homo-lobby w Kongregacji Nauki Wiary (!), która od wieków ma strzec Doktryny wiary, poprzez marksistowską lewiznę głoszoną przez niektórych biskupów, po pedofilię na poziomie parafii (ostatnio: Kraków). Poziom wykształcenia w seminariach jest zatrważający! Ich absolwenci nie umieją dosłownie NIC! Nikt nie zna żadnego z języków Biblii (greka, łacina, hebrajski), ani na dobrą sprawę samej Biblii. (Jak można znać Biblię, nie znając języków ,w których została zapisana??) Absolwenci seminariów z reguły nie mają pojęcia o podstawach filozofii, zwł. klasycznej etyki na której oparta jest etyka katolicka (prawo naturalne). Praktycznie nikt z kleryków nie ma pojęcia o muzyce (to słychać wszędzie!), której w szkołach parafialnych i przyklasztornych, a potem na uniwersytetach, powszechnie nauczano przez ponad półtora tysiąca lat. Do mojej parafii co pewien czas nawet przyjeżdżają tacy durnie, którzy na kazaniach się szczycą swoją ignorancją w kwestii filozofii, klasycznej filologii czy etyki prawa naturalnego. Miałem okazję parę razy mieszkać w Niemczech w biskupim kolegium, gdzie wynajmowałem w czasie studiów pokój. Szok - nikt z kleryków tam nie chodzi do spowiedzi, nikogo nie było na porannej Mszy (poza odprawiającym księdzem i pewnym świeckim z Bawarii), w czasie Triduum Paschalnego też nikogo w seminarium nie ma - wszyscy rozjeżdżają do domów i kochanek. Albo tę posoborową bolszewię zniszczymy, albo ona zniszczy nas i Kościół!
Festiwal: Otwarty Kościół
Parafia akademicka w Tuluzie jak co roku zaprasza na "Festiwal Otwarty Kościół". Dyskoteka, lasery, grill itp. Tak było w zeszłym roku.
piątek, 2 października 2015
Rodzina w rozumieniu Stolicy Apostolskiej
http://www.news.va/en/news/holy-see-press-office-issues-statement-on-popes-me
o. Fryderyk Lombardi SI:
The only real audience granted by the Pope at the Nunciature was with one of his former students and his family.
Jedyna rzeczywista audiencja, której papież uddzielił w nuncjaturze, została udzielona jednemu z jego byłych uczniów oraz jego rodzinie.
Na zdjęciach (i filmie) : pan Yayo Grassi z "rodziną" czyli z "poślubionym" sobie "mężem" panem Iwanem Bagusem.
o. Fryderyk Lombardi SI:
The only real audience granted by the Pope at the Nunciature was with one of his former students and his family.
Jedyna rzeczywista audiencja, której papież uddzielił w nuncjaturze, została udzielona jednemu z jego byłych uczniów oraz jego rodzinie.
Na zdjęciach (i filmie) : pan Yayo Grassi z "rodziną" czyli z "poślubionym" sobie "mężem" panem Iwanem Bagusem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)