źródło:
https://www.facebook.com/ikomutoprzeszkadzalo/posts/2210950825592707
Słuchajcie, mamy taki pomysł: sami wiecie, jacy są księża, w dużej mierze nie ma co od nich za dużo wymagać, ale gdyby tak przygotować im dokładną (ale to bardzo dokładną, nie jakiś biedny OWMR) rozpiskę, jak celebrować Mszę Świętą i im za to płacić?
Może te wszystkie posoborowe bieda celebracje to jakaś forma strajku? Może księża uważają, że za mało zarabiają? Może warto rozpocząć taką akcję: widzisz tego typu zdjęcie i wprost piszesz do jednego i drugiego delikwenta:
"Szczęść Boże! Widzę, że Ksiądz pewnie tak specjalnie olewa liturgię, więc wraz ze znajomymi jesteśmy gotowi płacić Księdzu za odprawianie Mszy Świętej zgodnie z poniższymi wymaganiami. Ile Ksiądz za to chce?
Jeżeli twierdzi Ksiądz, że tę bylejakość ma Ksiądz we krwi, że tak uczyli w seminarium, to mamy też grupę porządnych ludzi, którzy miłość do liturgii mają w serduszku, więc są chętni na transfuzję, aby pomóc Księdzu w jego chorobie".
Jak sądzicie, chwyciła by taka akcja?