Czeskie Hospodářské noviny opublikowały relację pod tytułem "I niewierzący z ciekawości poszli po Hostię" z niedawnej papieskiej wizyty w Republice Czeskiej. W artykule znajdziemy m.in. zasłyszany dialog:
- Musi pan odpowiedzieć "Amen" zanim Ją panu dam - tłumaczył kapłan jednemu z niedoszłych komunikowanych
- Aha, tego nie wiedziałem
- A jest pan ochrzczony?
- No... nie!
- W takim razie musi pan odejść. Nie może pan przyjąć Ciała Chrystusa.
- Serio nie? - dziwił się zaskoczony uczestnik Mszy św.
Jak pisze autor, był świadkiem dziesiątków podobnych przypadków podczas obydwu papieskich Mszy świętych. Biorąc pod uwagę, iż w Czechach Komunia święta jest udzielana praktycznie wyłącznie na rękę można się zastanowić, czy podobne rzesze chętnych ustawiałyby się "po małą, białą pamiątkę", gdyby podawana była wyłącznie klęczącym i do ust? Który ateista uklęknie przed kawałkiem zwykłego (w jego mniemaniu) chleba?