czwartek, 6 lutego 2020

Czy czytają nas jacyś stróże ortodoksji?


Czy w zakonie ojców franciszkanów nie ma bata na tego apostatę?


Jestem w Cusco. Wyjazd wakacyjny, ale połączony z zajęciami na temat ewangelizacji i misji w rerionie andyjskim. Dzisiaj w ramach zajęć uczestniczyliśmy w rytuale ofiarowania siebie bóstwu Słońca. Obrzędowi przewodniczył kapłan inkaski. Zdjęcia będą póżniej. Ciekawie jednak jak zareagują stróże ortodoksji" i jeszcze jego komentarz z dyskusji, która wywiązała się pod ww. postem: "ale uwierz, gdy ten kapłan trzepał nademną gałązkami drzewa wymawiając przy tym tajembe formuly, gdy kropił mnie alkoholem i gdy kazał spalić liście koki, aby uwolnić mnie od złych sił to myślałem jedynie jakby na to zareagowali nasi stróże ortodoksji