poniedziałek, 30 grudnia 2019

łódzka studnia teoLOLgiczna bez dna

źródło: https://www.facebook.com/StaszekKrawczykFanpage/posts/2497736893834305

KPINOMIR KONTRATAKUJE, CZYLI ZNOWU O MARKU JĘDRASZEWSKIM

W numerze 2/2017 czasopisma „Łódzkie Studia Teologiczne” ukazał się artykuł abp. Marka Jędraszewskiego „Chrzest Polski”. W tekście tym autor powołał się na książkę historyka Philipa Earla Steele’a, w rzeczywistości jednak nie skorzystał z tej publikacji, lecz z wywiadu primaaprilisowego w „Rzeczpospolitej”. Skąd to wiemy? Otóż jedynie w tej ostatniej rozmowie pojawił się przytoczony przez arcybiskupa spowiednik Mieszka I, Kpinomir.

Tak, Kpinomir. Co więcej, w wywiadzie czytamy, że według tego zmyślonego duchownego Mieszko przed chrztem miał siedem żon: Całusławę, Biustynę, Błogominę, Udowitę, Pieściwoję, Rębichę i Pępichę. Marek Jędraszewski nie przejął się brzmieniem również tych imion i całkiem na serio napisał o Kpinomirze. A jednocześnie wprowadził odbiorców w błąd, udając, że czytał oryginalną książkę Steele’a.

Istnieje też możliwość innej interpretacji, również niekorzystnej dla krakowskiego metropolity. Jak wspominałem przed paroma miesiącami: „Nie jest wykluczone, iż ten tekst przygotował dla Jędraszewskiego ktoś inny (np. jakiś przymuszony kleryk), a biskup jedynie się pod nim podpisał. Ale takie rozwiązanie oznaczałoby zarówno ewidentne oszustwo, jak też gotowość do opublikowania pod własnym nazwiskiem artykułu, którego się nawet nie przeczytało” [1].

*

Sprawa ma jednak ciąg dalszy. Zacytujmy Marcina Marię Bogusławskiego:

„Na początku listopada wysłałem mail do «Łódzkich Studiów Teologicznych» z pytaniem, co zrobiono, by poinformować czytelnika, że Marek Jędraszewski powołuje się w tekście na nieistniejący dokument (Kpinomira) […].

Wysłałem go jednocześnie do abp. Rysia, Komisji ds. Etyki w Nauce PAN i «Forum Akademickiego».

Odpisano tylko z PAN-u z sugestią, żebym sam napisał sprostowanie, wysłał je ŁST i poprosił o publikację.

W tzw. międzyczasie ŁST podmieniły pliki – fragmentu o Kpinomirze już nie ma” [2].

Z treścią maila można zapoznać się w komentarzach na facebookowej ścianie autora [3]. Polecam np. końcówkę: „Zdaję sobie sprawę, iż fakt, że Marek Jędraszewski jest członkiem Rady Naukowej pisma, może być dla Redakcji komplikacją. Niemniej amicus Plato, sed magis amica veritas”.

Nietrudno sprawdzić, że plik faktycznie po cichu zamieniono. Na stronie czasopisma (stanowiącej część witryny archidiecezji łódzkiej, którą to archidiecezją kieruje abp Grzegorz Ryś) znajduje się dzisiaj wersja bez fragmentu o Kpinomirze [4]. Lecz pech tak chciał, że tekst we wcześniejszym brzmieniu można wciąż pobrać ze zbiorów BazHum [5]. Każdy może samodzielnie porównać te pliki, by zobaczyć, że ze strony 12 redakcja „Łódzkich Studiów Teologicznych” wykreśliła następujący fragment:

„Była to rewolucja, której na sobie doświadczył także sam Mieszko I. Przed przyjęciem chrztu był bowiem zmuszony oddalić siedem żon, które dotychczas posiadał. Według Kpinomira, spowiednika Dobrawy, który w kronice zatytułowanej Vita Mesconis – Żywot Mieszka – przekazał nam nawet ich imiona, Mieszko I podjął decyzję o ich oddaleniu na skutek zabiegów swojej nowej czeskiej małżonki”.

*

Jeszcze raz: Marcin Maria Bogusławski zwrócił uwagę na ewidentne złamanie zasad etyki i rzetelności naukowej przez profesora teologii. Najwyraźniej ani przedstawiciel(ka) abp. Rysia, ani redakcja „Forum Akademickiego”, ani osoba reprezentująca PAN nie uważają tego za problem. Ale ktoś inny chyba uważa, skoro najwyraźniej dopiero po wysłaniu maila zamieniono plik PDF na stronie pisma [6]. Zupełnie jakby gdzieś w Kościele rzymskokatolickim uznano, że zamiast należytego naprawienia błędu trzeba wszystko zamieść pod dywan. Ale to na pewno przypadek, to nie może być stała praktyka.

Tak czy inaczej, mamy do czynienia z wydarzeniem kompromitującym dla redakcji „Łódzkich Studiów Teologicznych”, a w mniejszym stopniu też kłopotliwym dla abp. Grzegorza Rysia (jako zwierzchnika archidiecezji oraz przełożonego osoby, do której skierowany został przytoczony mail). Mamy prawo oczekiwać reakcji również od niego, nie spodziewam się jednak, by nastąpiła.

Przede wszystkim jednak negatywnym bohaterem całej sprawy jest naturalnie arcybiskup Marek Jędraszewski. Cóż za zaskoczenie.

PS. W pierwszym przypisie do tekstu w ŁST czytamy: „Artykuł jest opracowaniem wykładu, który autor wygłosił 18 października 2016 r., w siedzibie Biblioteki Polskiej w Paryżu”. Ciekawe, czy wtedy również wspominał o Kpinomirze.

[1] https://www.facebook.com/StaszekKrawczykFanpage/posts/2387919858149343 (o sprawie można też przeczytać np. tutaj: hhttps://oko.press/abp-jedraszewski-odkryl-kpinomira-jak-biskup-profesor-nabral-sie-na-primaaprilisowy-dowcip/ ).

[2] https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=497128980921148&id=100018721503142

[3] https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=497128980921148&id=100018721503142&comment_id=497196227581090&reply_comment_id=497213627579350&hc_location=ufi

[4] http://archidiecezja.lodz.pl/lst/pdf/26(2017-2)-Marek-Jedraszewski-Chrzest-Polski.pdf

[5] http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Lodzkie_Studia_Teologiczne/Lodzkie_Studia_Teologiczne-r2017-t26-n2/Lodzkie_Studia_Teologiczne-r2017-t26-n2-s7-19/Lodzkie_Studia_Teologiczne-r2017-t26-n2-s7-19.pdf

[6] https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=497128980921148&id=100018721503142&comment_id=497196227581090&reply_comment_id=497205447580168&hc_location=ufi