piątek, 17 stycznia 2014
W rzeszowskim szpitalu wykonuje się "zabiegi"
Nasz Dziennik publikuje wywiad z jedną z pielęgniarek. Z wywiadu wynika, że aborcje są w tym szpitalu wykonywane od dawna. Przykro jest czytać, że pielęgniarki i położne nie domagają się od dyrekcji zaprzestania wykonywania tychże egzekucji na dzieciach, a jedynie domagają się "respektowania klauzuli sumienia" czyli nie rozpisywania ich na te "zabiegi". Jak już pisaliśmy, w szpitalu jest kaplica z tabernakulum, a więc pewnie jest i kapelan. Ciekawi jesteśmy, co na temat tychże "zabiegów" ma do powiedzenia ksiądz kapelan, proboszcz miejsca i biskup ordynariusz? Jak można spokojnie odprawiać Mszę świętą w szpitalnej kaplicy ze swiadomością, że gdzieś, za ścianą personel właśnie morduje niewinne dziecko?