środa, 15 października 2014

Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotnicy wolą siedzieć po domach...

...może jednak wyjdą z ciepełka i dadzą się posłać na Ukrainę, do pomocy?

otrzymaliśmy krótki list od naszego Przyjaciela służącego Polakom i Ukraińcom od 20 lat:

Cukrzyca i podagra czynią postępy. Jakiś czas temu prosiłem nowego ordynariusza Ks. Biskupa Witalija Skomarowskiego o wikariusza. Niestety w najbliższym czasie nie ma widoków na współpracownika...
Może jakiś kapłan z Polski lub ze świata chciałby przyjechać do Ostroga (Zachodnia Ukraina, Diecezja Łucka) i pomóc mi. Po 2-3 latach wikariatu oddam parafię w dobre ręce…
Może znalazłby się jakiś diakon, kleryk lub wolontariusz – świecki misjonarz, który przyjechałby do Ostroga na jakiś czas?! 

ks. Witold Józef Kowalów 
vykovaliv@gmail.com 

Przemyśl to. Daj się posłać!